ferie rodzinne z nauka jazdy na nartach

Profesjonalna szkoła narciarska w Szczyrku. Zapraszamy dorosłych i dzieci na jedynie takie szkolenia narciarskie! Nauka jazdy na snowboardzie lub na nartach nie musi być nudna ani trudna…. Jesteśmy na to najlepszym przykładem! Oferujemy szkolenia narciarskie i snowboardowe na trasach w Szczyrku o różnych poziomach zaawansowania.
Szkolenia prowadzone są tylko i wyłącznie przez polskich instruktorów. W naszej ofercie również mamy narciarskie przedszkole 2024 Włochy to idealny wybór na rozpoczęcie nauki jazdy na nartach. Oswajanie z nartami przez zabawę to najlepszy kierunek aby dziecka nie zniechęcić. Dlatego my zachęcamy, oswajamy i przy tym doskonale się
Ferie zimowe i aktywności, którymi można cieszyć się tylko o tej porze roku są nierozłączne. Niestety - to, co najmłodszym kojarzy się z dobrą zabawą, dorośli widzą odrobinę inaczej. Dla nich to nie tylko spokojna jazda na oślej łączce, ale wizja rozbitej głowy, złamania... Podpowiadamy, jak rozpoznać urazy, jak reagować i jak uchronić malucha przed wypadkami związanymi z zimowymi sportami. Dzięki temu, choć trochę, odetchniecie i beztrosko spędzicie wolne chwile. Bezpieczeństwo to podstawaZimowe aktywności to wielka frajda, ale i czyhające niebezpieczeństwa. Wstrząśnienia mózgu, złamania, stłuczenia... To wszystko pojawia się w głowie rodzica, gdy dziecko pyta: "Czy mogę iść pozjeżdżać z górki?". Nie każdy upadek musi się groźnie skończyć, warto jednak wiedzieć, jak rozpoznać mózgu - jak rozpoznać, jak reagowaćUpadki bywają niebezpieczne, szczególnie wtedy, gdy maluch upada na tył głowy. Jak reagować? Przede wszystkim, po upadku musimy bacznie obserwować dziecko. Objawy wstrząśnienia mózgu to chwilowa utrata przytomności (może być tak krótka, że możemy ją przegapić), wymioty (które mogą pojawić się nawet kilka godzin po upadku). Do szpitala jedźmy także, jeśli dziecko skarży się na ból głowy, jego źrenice są różnej wielkości, drętwieją mu kończyny, jest osowiałe, ma drgawki. Pamiętaj, że to ty najlepiej znasz swoje dziecko i wyłapiesz, jeśli będzie zachowywało się inaczej niż zwykle. W szpitalu lekarz przebada dziecko, zapewne zleci także tomografię komputerową. Po upadku, w miejsce stłuczenia przyłóż maluchowi coś zimnego: może to być gotowy kompres, albo to, co masz pod ręką - zimna puszka napoju, kawałek - jak rozpoznać, jak reagowaćZwichnięciu towarzyszy silny ból, pojawia się obrzęk, a uszkodzony staw może zmienić kształt. Należy unieruchomić staw, zrobić zimny okład i udać się do lekarza, który zbada i nastawi staw. Zapewne będzie trzeba go unieruchomić na kilka rzadko zdarzają się małym dzieciom, których stawy są jeszcze elastyczne. Złamanie - jak rozpoznać, jak reagowaćObjawy złamania są podobne do tych, jak przy zwichnięciu (opuchlizna, silny ból), jednak inne jest umiejscowienie - między stawami. Należy unieruchomić kończynę i wybrać się do lekarza. Pamiętaj o tym, aby chronić rękę lub nogę przed wstrząsami. U dzieci najczęściej nie dochodzi do pełnego złamania, a tzw. "złamania zielonej gałązki", gdy pojawia się ukruszenie, wyszczerbienie zbada dziecko, zaleci prześwietlenie i, gdy złamanie zostanie potwierdzone, unieruchomi na kilka tygodni kończynę opatrunkiem gipsowym, albo nowocześniejszym plastikowym czuć się pewniej przeczytaj także: Złamania, stłuczenia, zwichnięcia, czyli kronika wypadków zimowychSanki to jedna z zimowych ulubionych aktywności dzieci. iStockPhoto Nauka jazdy na nartachWyjazd w góry to doskonały czas na naukę jazdy na nartach. Jak się dobrze do tego przygotować, aby było to przyjemnym i bezpiecznym doświadczeniem?Podstawą jest dobrze dobrany sprzęt. Narty i kijki muszą być odpowiedniej długości. Nie można kupować ich, podobnie jak butów, na wyrost. Ważny jest także wygodny kombinezon, który nie krępuje ruchów (jeśli wolicie, możecie zdecydować się na kurtkę i spodnie na szelkach). Pamiętajcie, aby był wodoodporny, wiatroszczelny, najlepiej, żeby miał odblaskowe wstawki. Podobnie jak rękawice - warto upewnić się, że są wystarczająco długie i nie spadają dziecku z rąk. Przydatne gadżety to także termoaktywna bielizna, cienka kominiarka i komin na szyję. Jednak te wszystkie rzeczy to jedynie dodatki. Warto skupić się na tym, co najważniejsze i zapewni nam bezpieczeństwo. Dobrze dobrany kask to niezbędny element wyposażenia młodego narciarza. Od najmłodszych lat warto także przyzwyczajać do noszenie gogli. Dodatkową ochronę dzieciom zapewnia tzw. "żółwik", czyli specjalny pancerz chroniący najlepiej zapisać do szkółki narciarskiej. Nawet, jeśli wydaje ci się, że jesteś doskonałym narciarzem, możesz nie zwrócić uwagi na pewne rzeczy, na które wyczulony jest instruktor. A może jesteś fanem "starej szkoły" i jeździsz tzw. pługiem, a większość nart w sklepach narciarskich i wypożyczalniach to narty carvingowe, na których jeździ się inaczej. Poza tym instruktor jest dodatkowo przeszkolony z udzielania pierwszej pomocy, a narciarskie przedszkole ma dobre zaplecze: odpowiedni teren i sprzęt, który możemy w mieście? To nie tylko górki ze sztucznym śniegiem, warto pamiętać o... biegówkach! Narty biegowe spodobają się starszym przedszkolakom, to doskonały sposób na rodzinne popołudnie. Dziecko warto zapisać do szkółki narciarskiej. iStockPhotoZ maluchem na lodowiskoZimą jak grzyby po deszczu powstają dostępne dla wszystkich lodowiska. Oczywiście mówimy tu o ślizgawkach z prawdziwego zdarzenia, a nie o zamarzniętym jeziorze lub stawie. Na lodowiska wybierają się rodziny z dziećmi, nawet tymi najmniejszymi. Wiele obiektów udostępnia specjalne jeździki - takie, w których maluch może jeździć niczym w wózku, pchany przez rodzica, a także pchacze, które pomagają najmłodszym użytkownikom lodowiska w nauce jazdy na łyżwach. Na ślizgawce można się dobrze bawić, w ramach "Zimy w mieście" wiele z wielu punktów można korzystać bezpłatnie (w niektórych obiektach przez cały sezon nie pobiera się opłat). Niestety, bardzo często zapomina się o tym, co najważniejsze - o bezpieczeństwie. Dzieci bez kasków to niestety częsty widok. Kask to podstawowy element wyposażenia małego łyżwiarza. Warto także pamiętać o ochraniaczach na kolana, łokcie i ręce (większość rodziców zakłada je ucząc dzieci jazdy na rowerze lub rolkach, a zapomina o nich wybierając się na lodowisko).Wybierając się na lodowisko nie możemy zapomnieć o kasku. iStockPhotoZ górki na pazurkiZ czym dzieciom kojarzy się śnieg? Z lepieniem bałwana, orzełkami robionymi w białym puchu i... z sankami! A to nie tylko radość ze wspólnych spacerów, podczas których maluch będzie ciągnięty przez rodziców, ale i pierwsze zjazdy z pobliskiej górki. Wybierając sprzęt pomyślmy, do jakiej aktywności będzie częściej używany - masywne, zabudowane sanki niekoniecznie sprawdzą się przy zjazdach, natomiast w plastikowym ślizgaczu dziecko, podczas spaceru, będzie czuło każdą nierówność. Przy zjazdach nie zapominajmy o bezpieczeństwie. Wybierajmy niezbyt strome górki, oddalone od ulicy, drzew i innych przeszkód. Nie pozwalajmy zjeżdżać dziecku, które jest szczelnie owinięte w koc lub w śpiwór, uczmy, aby cierpliwie czekało na swoją kolej - niech jego tor zjazdu będzie pusty. Życzymy dobrej zabawy, bez żadnych wypadków!
Na rodzinne obozy sportów zimowych BTA Kompas jeżdżą już pięciolatki z rodzicami. Najczęściej pierwsze lekcje jazdy pobierają pięcio- i sześciolatki, choć zdarzają się i dzieci młodsze.
Szkoła narciarska Doskonal zaprasza na naukę jazdy na nartach i snowboardzie Organizujemy kursy grupowe w okresie ferii zimowych w kraju i za granicą. Kursy narciarskie skierowane są dla wszystkich adeptów narciarstwa, zarówno tych najmłodszych, jak i tych starszych, początkujących, średnio zaawansowanych oraz zaawansowanych. KARNETY TATRYSKI 10% TANIEJ! <- kliknij tutaj Miejsce szkolenia: Polska, Austria Czas trwania: 3 – 5 dni UWAGA !!! możliwość skrócenia lub wydłużenia kursu !!! – zapraszamy do kontaktu z biurem. Ilość godzin: 4,5-20 (zależne od wieku, wytrzymałości i umiejętności) Godzina rozpoczęcia zajęć Grupy: 4-8 osób, (w zależności od wieku i umiejętności uczestników) Podział grup: podział grup: ze względu na wiek i poziom zaawansowania (0 – początkujący, 1 – średnio zaawansowany 2 – zaawansowany lub wg poziomów z karty narciarza żółta – brązowa – srebrna – złota narta) Przed wyborem kursu, prosimy o zapoznanie się z Regulaminem Szkoły Narciarskiej i Snowboardowej DOSKONAL Polska - Białka Tatrzańska Austria - Kaprun Austria - Fieberbrunn SZKOŁA NARCIARSKA DOSKONAL W BIAŁCE TATRZAŃSKIEJ DZIAŁAMY ONLINE (telefon – e-mail – strona) Zapytania i rezerwacje Tel. +48 17 200 00 11 +48 881 848 881 @ Poniżej prezentujemy ulotkę z kartą narciarza, którą każdy otrzymuje przy spełnieniu jednego z warunków zamieszczonych w ulotce. Znajdują się w niej również informacje dotyczące m. in. zniżek, po co komu karta i inne korzyści z nią związane. więcej o karcie narciarza sezon 2021/22
Nauka jazdy na nartach. Najmłodsi mogą pobierać nauki w KIDS PARK, gdzie profesjonalni instruktorzy z wielką dozą cierpliwości, uśmiechu i zabawy szkolą dzieci od 3. roku życia. W ośrodku działa też szkoła SKI ACTIV, w której naukę na nartach mogą doskonalić dorośli. Godzinna lekcja to koszt około 170 zł. Noclegi
Kompendium wiedzy o wyjeździe na narty z dziećmi podczas ferii zimowych Jesteśmy rodzicami trójki dzieci. Nasze pociechy to Kasia 10 lat, Gabrysia 7 i Jeremi 3 lata. Dziewczynki jeżdżą na nartach od kilku lat. My również jesteśmy narciarzami. Najmłodszy członek rodziny dopiero rozpocznie przygodę z narciarstwem ;) Chcemy w tym artykule podzielić się naszymi doświadczeniami z wyjazdów z dziećmi na narty w góry. Postaramy się również odpowiedzieć na najważniejsze pytania, dotyczące wyboru sprzętu oraz nauki jazdy dzieci na nartach. Obalimy niektóre mity, opowiemy o naszych przeżyciach. Mamy nadzieję, że przynajmniej niektóre rady się Wam przydadzą i pomogą podjąć pewne decyzje :) 1) Czy warto uczyć dzieci jeździć na nartach ? Pierwsze, podstawowe pytanie. I chyba nietrudno się domyślić, jaka będzie nasza odpowiedź ;) Oczywiście! Każda aktywność fizyczna dziecka jest wskazana. A jeśli sprawia frajdę - tym bardziej. Ponadto aktywność na świeżym powietrzu to już sama radość i spora dawka energii dla dziecka. Dodajmy do tego piękną górską scenerię, śnieg, słońce... Wspólne uprawianie narciarstwa podczas ferii zimowych to także możliwość bardzo przyjemnego (i nie takiego jak zwykle!) spędzania czasu z rodzicami lub przyjaciółmi. To może być fantastyczny czas dla naszych dzieci. Dla nich narty to przygoda i dobra zabawa. Narciarstwo może stać się ich pasją, a ta zbliża ludzi. Wspólne spędzanie czasu zacieśnia więzi, buduje zaufanie i podsuwa tematy do rozmów i wspomnień... 2) Kiedy pierwszy raz zabrać dzieci na narty? Tutaj zdania są mocno podzielone. Znam instruktorów, którzy zaczynali uczyć swoje dzieci w drugim roku życia. Dla nas to spory "hardcore" ;) ! Większość instruktorów narciarskich uważa jednak, że najlepiej zaczynać w wieku 4-5 lat (tak zaczynały nasze córki i dobrze sobie poradziły). Lekarze ortopedzi twierdzą natomiast, że dziecko do 7-8 roku życia nie ma odpowiednio wykształconych stawów i narciarstwo może być dla młodszych dzieci urazowe. Należałoby również ocenić, czy nasze dziecko ma odpowiednio silne mięśnie i odpowiednią koordynację ruchową. Na pewno profesjonalny instruktor pomoże nam ustalić, czy już można zaczynać przygodę z narciarstwem. Oprócz warunków fizycznych należy także zwrócić uwagę na psychikę dziecka i odpowiedzieć sobie na pytanie, czy da radę uczyć się z instruktorem lub w szkółce bez rodziców. Może czasem warto poczekać jeszcze rok, by nadmiernie nie stresować dziecka? Może się zdarzyć, że instruktor więcej czasu poświęci na uspokajanie naszego dziecka, niż na samą naukę. 3) Jak przygotować fizycznie dziecko do jazdy na nartach ? Uważamy, że dziecko, które uprawia czynnie (chociaż wcale nie wyczynowo) sport przez cały rok, może spokojnie zacząć uczyć się jeździć na nartach w wieku 4-5 lat. Nie należy jednak dziecka, które większość czasu spędza w domu przed komputerem lub telewizorem wysyłać bez przygotowania na stok. Takie "epizodycze" uprawianie sportu podczas np. tygodnia ferii zimowych, może przynieść więcej szkody niż pożytku. Ważne jest, by zacząć ćwiczyć z dzieckiem na minimum miesiąc przed wyjazdem na narty. Jednak pamiętajcie, że im wcześniej, tym lepiej. Można na przykład zacząć jeździć z dzieckiem na basen, czy wykupić karnet na zajęcia fitness! Nasze córki trenują ju-jitsu, pływają na basenie, latem jeżdżą na rolkach i rowerach, regularnie jeżdżą konno. Pomimo to, na miesiąc przed wyjazdem zaczynamy ćwiczyć w domu przysiady, robić pajacyki, skakać na skakance. Wszystko, by wzmocnić nogi. Wystarczy 2 razy dziennie po 20 przysiadów, 20 pajacyków czy po 5 minut na skakance. Te wszystkie ćwiczenia zajmują nam niewiele czasu dziennie, ale znacznie poprawiają kondycję i przygotowują nogi do narciarskich obciążeń. Naszym zdaniem niezbędne minimum to dwa razy dziennie po 15 minut ćwiczeń. Oczywiście my, rodzice możemy (powinniśmy) ćwiczyć razem z dziećmi. 4) Co, jeśli dziecko jeszcze nie jest gotowe na narty, a my chcemy jechać? Dobrze jest wybrać ośrodek lub stok, gdzie funkcjonuje przedszkole dla dzieci narciarzy. Można tam zostawić dzieci na czas naszego szusowania po stokach. W przerwach można spotkać się z dzieckiem, zjeść wspólny posiłek czy pobawić się na śniegu. Dzieci w takich przedszkolach można zostawiać nawet na cały dzień (chociaż tu bylibyśmy ostrożni - maluchy też chcą w czasie urlopu z nami pobyć i my też tego przecież chcemy :) Zwykle takie przedszkola oferują posiłki i opiekę animatorów. Dzieci nie tylko spędzają czas w pomieszczeniu, ale także bawią się na zewnątrz, jeżdżąc na sankach budując igloo, lepiąc bałwana. Jednocześnie dziecko poznaje otoczenie stacji narciarskiej, zobaczy dookoła uśmiechniętych, zadowolonych małych i dużych narciarzy. Za rok, na kolejne rodzinne ferie na stoku pojedzie z ochotą. 5) Narty to sport drogi?! Niekoniecznie. Bez problemu na portalach zakupowych można kupić używany sprzęt narciarski dla dzieci. Należy tylko zwrócić uwagę, czy ktoś nie wyprzedaje nart po szkółce narciarskiej lub z wypożyczalni. Takie narty były intensywnie eksploatowane i niekoniecznie będą w dobrym stanie technicznym, pomimo tego, że mogą wyglądać idealnie (w końcu kto jak kto, ale specjaliści potrafią sprzęt przygotować ;). Najlepiej kupić od rodziców sprzedających sprzęt po dzieciach, które już z niego wyrosły. Dlaczego? Dzieci szybko rosną i sprzęt starcza na góra 1-2 sezony. Jeżeli przyjmiemy, że wyjedziemy na ferie na 14 dni w roku/sezonie, to takie narty były używane przez dziecko przez bardzo krótki czas. Podobnie jest z resztą sprzętu: kijki, gogle, kombinezon, wszystko można kupić używane. Największy dylemat dotyczy butów narciarskich. Nowe, czy używane? Buty narciarskie prawie zawsze starczają na jeden sezon, dzieciom noga bardzo szybko rośnie. Można oczywiście kupić używane i zastosować odpowiednie środki do wyczyszczenia wnętrza butów. Jednak nigdy nie wiadomo, jak wkładka wewnątrz buta narciarskiego została uformowana przez poprzedniego użytkownika. Np. w profesjonalnych sklepach, gdy kupujemy buty narciarskie, są one wewnątrz podgrzewane, a następnie zakładane przez kupującego, by wkładka uformowała się "do stopy" narciarza. Kask narciarski dla dzieci kupujemy bezwzględnie nowy - nigdy nie wiadomo, czy ktoś nie uderzył już kaskiem w przeszkodę i jego wewnętrzne struktury nie są uszkodzone. Ważne także jest, by odpowiednio wcześnie zacząć szukać potrzebnego sprzętu. Są jeszcze inne fajne opcje: - są sklepy, w których można kupić nowe narty, a gdy dziecko z nich wyrośnie, wymienić za dopłatą na większy rozmiar. - jeśli macie (tak jak my) więcej dzieci, warto kupować narty i buty w neutralnych kolorach i zostawiać je do wykorzystania kolejnym dzieciom. Oczywiście tę zasadę można stosować do sprzętu nowego, jak i używanego. - oczywiście możemy wypożyczyć cały sprzęt już na stoku. Przeważnie za wypożyczenie w sumie zapłacimy tyle, ile za kupno używanego sprzętu narciarskiego. Odpada natomiast przewożenie, serwisowanie, ustawianie itd. - można pożyczyć sprzęt od rodziny czy znajomych. - można poszukać wypożyczalni sprzętu narciarskiego w miejscu waszego zamieszkania. U nas, w okolicach Ostrowa Wlkp., spotkałem ofertę wynajmu całego zestawu dla dziecka (narty, buty, kask, kije) za 100 zł na tydzień. Jeśli tylko macie warunki, by przewozić sprzęt w bagażniku lub na dachu, to warto poszukać lokalnie. 6) Instruktor, szkółka czy rodzice? Kto powinien uczyć dzieci jazdy na nartach ? Z naszego doświadczenia wynika, że najlepszym rozwiązaniem jest instruktor dla jednego dziecka. To najszybszy i najlepszy sposób nauki jazdy na nartach dla dzieci. Następna opcja to instruktor dla dwójki lub trójki dzieci. To także fajnie działa, jednak nie jest to tak skuteczna nauka, jak para: instruktor i dziecko. Szkółka narciarska jest fajna dla dzieci, bo wspólne zajęcia i rywalizacja dopingują. Jednak jeden czy dwóch instruktorów nie jest w stanie nauczyć siódemkę czy dziesiątkę dzieci dobrze jeździć. Jest to technicznie niemożliwe. Ponadto potrzebują na to dużo więcej czasu. Naszym zdaniem godzina z indywidualnym instruktorem to jak dzień jazdy w szkółce. Dlatego, chociaż na pierwszy rzut oka instruktor to opcja dużo droższa - na dłuższą metę cena się wyrównuje - potrzeba dużo mniej godzin nauki. Piszemy to, bo wypróbowaliśmy wszystkie opcje ;) Czy rodzice powinni uczyć swoje dzieci jeździć na nartach? Naszym zdaniem nie! Przerabialiśmy takie tematy wielokrotnie, np. nauka pływania kończyła się marudzeniem po przepłynięciu jednej długości basenu "tato, zmęczona jestem". Z instruktorem tydzień później córka pływała non stop całe 45 minut. Poza tym trzeba umieć przekazać wiedzę, a nie każdy to potrafi. Oczywiście, jeśli jeździcie doskonale na nartach i czujecie się na siłach, by uczyć, to próbujcie. Instruktora jazdy na nartach dla dziecka można wynająć zawsze. 7) Pomoce do nauki jazdy na nartach, czy są potrzebne? Naszym zdaniem podstawowa umiejętność, jaką musi posiadać rodzic, chcący uczyć własne dzieci jazdy na nartach to swobodna jazda tyłem. Wykorzystywanie wszelkich pomocy, tj. szelki, łączniki nart bywa pomocne. Jednak uczy dziecko złych nawyków. Szelki mogą spowodować, że bez nich dziecko poczuje wolność i będzie "gnało na złamanie karku". Łączniki nart, by utrzymać narty w pozycji: pizzy czy trójkąta, nie wyrobią nawyku, pamięci mięśniowej, by automatycznie trzymać tak nogi. Podobnie jazda z dzieckiem między nogami rodziców. Dziecko zawsze ma możliwość przytrzymać się, więc czuje się pewniej, bezpieczniej. Bez rodziców to poczucie bezpieczeństwa mija. Uważam, iż najlepiej uczyć dzieci samodzielnej jazdy na nartach, bez sztucznych pomocy. Jest to szybszy sposób, gdyż nie trzeba później korygować złych nawyków. 8) Czy powinniśmy obserwować naukę dziecka z instruktorem lub w szkółce? Naszym zdaniem nie. Przynajmniej nie z bliska, bezpośrednio. Warto zabrać ze sobą lornetkę, jeśli nie planujemy w tym samym czasie jeździć na nartach lub snowboardzie. Obecność rodzica niepotrzebnie rozprasza dziecko. Naszym zdaniem wystarczy raz na kilka zjazdów podjechać do dziecka, przybić "pionę" i zostawić pod opieką instruktora. Dziecko czuje się pewniej wiedząc, że rodzic czy opiekun jest w pobliżu. Jednocześnie bardziej skupia się na zaleceniach instruktora dotyczących jazdy na nartach. My najczęściej staramy się spotkać z dziećmi na wyciągu co kilka zjazdów. Dzięki temu mamy w czasie wjazdu do góry chwilę, by pogadać z córkami i instruktorem o postępach czy problemach z nauką jazdy na nartach. Robimy także wspólne duże przerwy na obiad lub drugie śniadanie. Mamy wtedy czas, by swobodnie wypytać dziecko o instruktora, jego podejście, sposób nauki itd. Warto porozmawiać i posłuchać naszych dzieci. Czasem może się okazać, że trzeba zmienić instruktora. 9) Czego potrzebujemy na wyjazd narciarski dla dzieci ? Narty - należy dobrać do wzrostu dziecka; postawione na tyłach, powinny sięgać po pachy dziecka - około 25-30 cm mniej niż wzrost małego narciarza. To idealny rozmiar dla małych dzieci (4-5 lat). Można oczywiście kupić narty trochę dłuższe, jednak dziecku trudniej będzie skręcać. Wystarczą za to na więcej sezonów. Dziecku starszemu (7-12 lat), lepiej jeżdżącemu możemy kupić narty trochę dłuższe, sięgające najlepiej do barku. Jeśli natomiast dzieci w tym wieku zaczynają, należy trzymać się zasady, że im krótsza i bardziej taliowana narta, tym lepiej. Należy wybrać narty juniorskie, najlepiej typu slalomowego, mocno taliowane, szersze, z mniejszym promieniem skrętu, oznaczone jako uniwersalne. Narty oznakowane jako RACE nie nadają się dla początkujących. Wiązania - jeśli kupujemy nowe narty, bardzo często możemy w pakiecie kupić wiązania. Praktycznie każde będą dobre. My jednak dla dziecka polecamy wiązania typu: RENTAL, tzn. wiązania, które można regulować do rozmiaru buta. Wiązania są umieszczone na specjalne płytce przymocowanej do narty. Wystarczy odblokować i możemy dostosować rozmiar wiązania do buta. Wiązania tego typu są stosowane przeważnie w wypożyczalniach, gdzie nie wiadomo, z jakim numerem buta dziecko przyjdzie. Można je podejrzewać także o nieco większą solidność - raz, dzięki prostocie, dwa - obliczone są na bardziej intensywną eksploatację. Pamiętajcie, że w wiązaniach najważniejsze jest, by były dobrze ustawione do wagi dziecka, tzn. by wypinały się w odpowiednim momencie. Złe ustawienie wiązań może spowodować zbyt łatwe wypinanie lub bardziej niebezpieczne - nie wypinanie narty przy upadku. Jeśli nie potraficie tego zrobić sami, zlećcie te ustawienia profesjonalnemu serwisowi narciarskiemu. Jeżeli wykupujecie ubezpieczenie dodatkowe narciarskie, należy zwrócić uwagę, czy polisa nie ma zastrzeżeń co do ustawień wiązań, tzn. w razie wypadku (nie życzę nikomu) ubezpieczalnia może wymagać pisemnego potwierdzenia właściwego ustawienia wiązań narciarskich. Takie zaświadczenia wydaje serwis narciarski ustawiający wiązania. Buty - podstawowy element wyposażenia małego miłośnika dwóch desek. Buty muszą być tak dobrane, by dziecko czuło się w nich komfortowo. To w butach nasze dzieci będą spędzać większość czasu na stoku, nawet w czasie przerwy, gdy odepną narty. My kupując buty dla dzieci, dobieramy tylko rozmiar buta. Zakładamy dzieciom po kolei kilka rodzajów butów i to im pozwalamy wybrać najbardziej wygodny (musi w nich trochę czasu pochodzić po sklepie). Trzeba natomiast zwrócić uwagę, czy dziecko nie wybiera buta dlatego że mu się kolorystycznie podoba ;) My wybieramy tak, by nasz najmłodszy syn mógł używać buty po starszych siostrach, więc kolorystyka jest neutralna. Kask - naszym zdaniem bezwzględnie NOWY. Chyba że mamy dla młodszego dziecka po własnym starszym dziecku i mamy pewność, że kask nie "uczestniczył" w żadnym wypadku. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo dziecka jeżdżącego na nartach, to kask jest najważniejszy. To, że kask ładnie wygląda z zewnątrz, nie świadczy wcale o tym, że w środku nie jest uszkodzony po jakimś zdarzeniu. Pamiętajcie, że kask nie ma się rozsypać po uderzeniu, ma amortyzować skutki ewentualnego wypadku. Fajnym pomysłem jest kupno specjalnej ozdoby na kask dziecka, np. pióropusza czy uszu słonia - dzięki temu będziemy mogli łatwo wypatrzyć nasze dziecko na stoku. Gogle/okulary przeciwsłoneczne - przydają się szczególnie przy padającym śniegu, wietrze lub mocnym słońcu. Warto dopasować do kasku, tak by nie było problemu z zakładaniem. Pamiętajcie, że gogle nie tylko chronią przed wiatrem i mrozem, ale także zabezpieczają twarz w razie upadku. Jeśli Wasze dziecko nosi okulary, musicie dopasować wielkość gogli tak, by weszły pod nie okulary. Kominiarka - warto też dokupić kominiarkę pod kask, dość cienką, bo sam kask grzeje (są specjalne kominiarki przeznaczone do noszenia pod kaskiem). Będzie dziecku na pewno wygodnie, a jednocześnie zabezpieczymy je przed wsypaniem się śniegu "za kołnierz" i będzie to dobre zabezpieczenie twarzy przy śnieżycy lub choćby wietrze na wyciągu. Zresztą gdy jest ciepło, można bez problemu opuścić kominiarkę i odsłonić twarz. Kijki - bez znaczenia jakie będą. My spotkaliśmy dwie szkoły - jedni instruktorzy uczą jazdy tylko z kijkami, inni wolą bez. W razie czego można wypożyczyć. Jeśli kupicie, to pamiętajcie że długość też musi być dopasowana do wzrostu dziecka. Jeżeli dziecko trzyma kijki w dłoni, opierając je o podłogę, a w łokciu mamy kąt prosty, to jest to odpowiednia długość. Kombinezon - jedno czy dwuczęściowy? Tutaj zdania też są podzielone. Z jednej strony, kombinezon jednoczęściowy daje pewność, że dziecku będzie ciepło, a śnieg nie nasypie się "za koszulę". Jednak jakiekolwiek przebieranie, czy choćby rozbieranie przed wizytą w toalecie, skłania nas do ubierania naszych dzieci w kombinezony dwuczęściowe. Kurtka powinna mieć wówczas od wewnętrznej strony "pas przeciwśnieżny", który zabezpiecza przed wsypaniem się śniegu pod spód, np. przy upadku. Ważne jest, aby kombinezon był w dużym stopniu wiatroodporny i wodoodporny. Bielizna termiczna - to podstawa stroju narciarskiego. Odpowiednia bielizna zapewnia transport wilgoci ze skóry dziecka na zewnątrz, dzięki temu nie będzie mu zimno. Warto zainwestować w tę część garderoby. Poza tym pamiętajcie, że najlepiej dzieci ubierać "na cebulkę". Zawsze można dołożyć lub zdjąć jedną warstwę. My robimy tak: bielizna termiczna, na to cienki polar (lub grubszy, gdy jest bardzo zimno), na to kurtka. Rękawiczki, czapka - rękawiczki dla maluchów najlepiej z jednym palcem, jest w nich najcieplej. Jednocześnie bardziej wygodne jest zakładanie takich rękawiczek. Dla starszych warto kupić rękawiczki pięciopalczaste. Warto zwrócić uwagę, czy w rękawiczkach jest specjalna kieszonka na karnet. Dopóki nie pojeździcie z dziećmi na nartach, nie zdacie sobie sprawy, jak taki drobiazg jak kieszonka na Skipass ułatwia życie. Czapka natomiast zawsze przydaje się po zdjęciu kasku (bierzemy ją ze sobą np. do plecaczka, ale nie wkładamy pod kask). Ochraniacze - można kupić specjalne ochraniacze na kręgosłup, tzw. "żółwia". My nie zakładamy naszym dzieciom do jazdy na nartach. Uważamy, że taki sprzęt bardziej przydaje się podczas nauki jazdy na snowboardzie. Identyfikator - warto przygotować specjalną wizytówkę "na wszelki wypadek" do kieszeni dziecka, z danymi rodziców czy opiekunów. Do kieszeni - paczka chusteczek higienicznych, baton lub kawałek czekolady (w woreczku) jako przegryzka, krem ochronny (najlepiej w sztyfcie lub małej tubce). 10) Kiedy jechać na deski z dziećmi ? Jeśli Wasze dziecko chodzi do szkoły, to jedyny dostępny czas, to termin ferii zimowych. Jeśli nie chodzi do szkoły, to należy wybierać terminy, omijając czas zimowych ferii dla dzieci. Dlaczego? Chyba wszyscy wiemy - brak kolejek na stoku, wolni instruktorzy w szkółkach, wolne miejsca noclegowe (i tańsze), wolne parkingi, itd. 11) Polska czy zagranica na zimowy wyjazd na narty z dziećmi ? Na początek zdecydowanie Polska. Najważniejsze, żeby dziecko rozumiało, co instruktor narciarstwa tłumaczy. Bez swobodnej komunikacji, nauczenie się jazdy na nartach przez dziecko będzie trwało sporo dłużej lub będzie to wręcz niemożliwe. Chyba, że znajdziecie polskojęzycznego instruktora za granicą. Czasem można znaleźć też polskie szkółki, uczące jazdy na nartach w Austrii lub we Włoszech. Jednak ceny takich lekcji, zarówno indywidualnych, jak i grupowych, będą sporo wyższe niż w kraju. Natomiast, gdy dziecko swobodnie jeździ na nartach, to wyjazd na zimowe ferie w Alpy może być niesamowitą przygodą. Nie dość, że w Alpach znajdziemy setki długich i doskonale przygotowanych tras, brak kolejek na wyciągach, lodowce na których zawsze są warunki do jazdy. To dodatkowo obcowanie z innym językiem może zachęć do nauki lub pomoże "zrozumieć" dlaczego nauka języków obcych jest ważna. 12) Gdzie szukać noclegów na wyjazd narciarski z dziećmi ? Tutaj odpowiedź jest tylko jedna ;) w portalu 13) Na co szczególnie zwrócić uwagę ? Rozgrzewka i rozciąganie - nasze dzieci nie cierpią rozgrzewki przed jazdą na nartach. W ogóle nie lubią rozgrzewki ... Chcą już, szybko, siadać na wyciąg i jeździć. Niestety może to doprowadzić do urazów i kontuzji. Ważne jest, żeby rozgrzewka była porządna, odpowiednio intensywna i obejmowała wszystkie partie ciała. Zadbajcie o to, najlepiej wspólnie ćwicząc przed jazdą na nartach. Przyda się 10-15 minut wspólnej zabawy na śniegu, wbiegania pod górkę, rozciągania - bądźcie kreatywni ! 14) Ubezpieczenie na wszelki wypadek - szczególnie, gdy wyjeżdżamy za granicę z dziećmi na narty, przyda się dodatkowe turystyczne ubezpieczenie zdrowotne, karta EKUZ oraz ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej OC. Pamiętajcie że wypadki się zdarzają, a przezorny zawsze ubezpieczony. Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego EKUZ to dokument potwierdzający nasze prawo do korzystania bezpłatnie z opieki medycznej w krajach Unii Europejskiej, a także Islandii, Liechtensteinie, Norwegii i Szwajcarii. Opieka ta jest na takich samych zasadach, jak osoby ubezpieczone w kraju zamieszkania posiadacza karty EKUZ, w placówkach działających w ramach powszechnego systemu opieki zdrowotnej, w przypadkach pilnych. A to znaczy, że nie zawsze karta EKUZ nam wystarczy. Dlatego warto wykupić dodatkowe ubezpieczenie turystyczne na czas wyjazdu. Nawet gdy będziemy mieszkać w Polsce a jeździć na nartach na słowackich lub czeskich stokach warto mieć EKUZ, ubezpieczenie zdrowotne i OC. BARDZO WAŻNE - zapytajcie jak działa Wasze ubezpieczenie turystyczne, często trzeba wyłożyć pieniądze za leczenie, a zwrot nastąpi w kraju. Jeśli będzie taka możliwość, wybierajcie ubezpieczenie bezobsługowe, tzn. dzwonicie, zgłaszacie problem i resztę załatwia ubezpieczyciel. Będąc na nartach z dziećmi w Polsce czy za granicą warto wykupić ubezpieczenie OC dla dzieci (oczywiście dla siebie też). My mamy OC w pakiecie razem z ubezpieczeniem domu. Dlaczego warto mieć ubezpieczenie OC na dzieci? Wystarczy, że dziecko przejedzie komuś po nowych nartach lub przechodząc parkingiem przerysuje czyiś samochód swoimi nartami. Wiem, że takie przypadki zdarzają się niezmiernie rzadko, ale zdarzają się i warto być na nie przygotowanym. Szczególnie gdy jesteśmy w Alpach i ceny będą liczone w Euro ;). SPRAWDZONE NOCLEGI W GÓRACHJeśli chcecie znaleźć dobre miejsca noclegowe na zimowy pobyt z dziećmi w górach, sprawdzone i polecone przez Rodziców, skorzystajcie z naszych dzieciochatkowych Wyszukiwarek:Z Mapy, Szczegółowa, RegionamiPrzyjazne dzieciom pensjonaty, hotele, domki i ośrodki wypoczynkowe w górach znajdziecie tutaj:DziecioChatki w górach autor tekstu i zdjęć: Przemek Wróbel Wszystkie prawa zastrzeżone
  1. Уςናξሽֆու жоцоվև
    1. Τθሳեճօጇоке уρуπиዙωዠ
    2. Իшυչеρ ациб
    3. Еρፔзеμοκу ኼз
  2. Уዘ иδапсу азωхሚֆ
  3. Ցо пեν ихрεш
  4. Аз че ቤበկомеደևдፔ
To niesamowite, ile może dać godzinna lekcja jazdy na nartach. Na początku nieudolne próby u samego podnóża oślej łączki, a na końcu pewny zjazd z samego szc
Dzięki tym informacjom możecie lepiej zaplanować nadchodzący sezon narciarski. Warto zarezerwować wyjazd z wyprzedzeniem i mieć gwarancje miejsc. Poniżej opisane oferty będziemy dodawać na bieżąco, gotowe do zakupu zostaną oznaczone jako: ! OFERTA GOTOWA DO REZERWACJI ! 1. Długi weekend listopadowy na lodowcu Kaunertal & Pitztal. Cykliczna impreza, na najwyższym lodowcu Tyrolu. Miejsce to wybieramy gdyż po latach doświadczeń widzimy że lodowce Kaunertal i Pitztal początkiem listopada mają najlepsze warunki śniegowe. Termin: 5 dni / Od 09 do 13 Listopada 2022r. Planowana super cena 1499 zł. Planowana cena kursu narciarskiego 599 zł. KLIKNIJ I ZOBACZ KURS DLA DZIECI NA LODOWCU. KLIKNIJ I ZOBACZ JAK BYŁO / KLIKNIJ I ZOBACZ JAK BYŁO / KLIKNIJ I ZOBACZ JAK BYŁO KLIKNIJ I ZOBACZ JAK BYŁO 2. Rodzinny Sylwester Narciarski w Czechach. ! OFERTA GOTOWA DO REZERWACJI ! KLIKNIJ I ZOBACZ PEŁNĄ OFERTĘ NA SYLWESTRA. Zapraszamy na 5 dniowy rodzinny wyjazd Sylwestrowy do jednego z najbardziej prestiżowych ośrodków narciarskim Czech. Prawie każdy słyszał o największym wiszącym moście na świecie czy o Sky Walk-u. Stworzyliśmy bardzo ciekawy harmonogram imprezy z licznymi atrakcjami i Imprezą Sylwestrową z menu w cenie. Zapraszamy również do skorzystania z kursów narciarskich dla dzieci i dorosłych na każdym poziomie zaawansowania. Noclegi w klimatycznym i wygodnym obiekcie typu Apart Hotel z wellness. Podsumowując: wygoda, dobra zabawa i aktywność w bardzo rozsądnej cenie. Termin: 5 dni / Od 29 grudnia do 02 stycznia 2023r. Planowana super cena od 1299 zł./os. Planowana cena profesjonalnego kursu narciarskiego 599 zł. KLIKNIJ I ZOBACZ JAK BYŁO / KLIKNIJ I ZOBACZ JAK BYŁO / KLIKNIJ I ZOBACZ JAK BYŁO / 3. Super ferie w Czechach / Sezon 2023r. Fantastyczny, nowoczesny i przyjazny region z gwarancją śniegu. Červená Voda & Dolni Morava Ski Resort. Idealne miejsce na ferie, nowoczesna infrastruktura narciarska, nowy komfortowy Hotel Rodzinny SPA. Codzienne zajęcia z polskimi instruktorami połączone z wieczornymi animacjami dla dzieci. Sporo ciekawych dodatkowych atrakcji np. wyjście na termy i kręgielnie, zimowe ogniska, dyskoteka itd. Wszystko to gwarantuje komfortowe i rozsądne cenowo ferie. Cztery terminy po 7 dni. ! Dla całej Polski zgodnie z feriami państwowymi ! Planowana super cena imprezy 1599 zł. Planowana cena profesjonalnego kursu i przedszkola narciarskiego plus wieczorne animacje tylko 999 zł. KLIKNIJ I ZOBACZ JAK BYŁO / KLIKNIJ I ZOBACZ JAK BYŁO / KLIKNIJ I ZOBACZ JAK BYŁO / 4. Kultowa impreza / Marcowe Włoskie 3 doliny / 7 dni. WŁOSKIE 3 DOLINY. GITSCHBERG, JOCHTAL, PLOSE I W OPCJI KRONPLATZ. !!! Nowość w regionie !!! KLIKNIJ I ZOBACZ NOWOŚĆ W REGIONIE. Firma zaprasza na 7 dniowy wyjazd do najbogatszego narciarskiego regionu Włoch. Stoki południowego Tyrolu są zaliczane do najlepiej przygotowanych tras narciarskich na świecie. Otrzymali certyfikat najlepiej przygotowanych tras narciarskich świata w 2018r. Hotel *** Śniadania plus bardzo smaczne i bogate obiadokolacje w cenie. !!! Mieszkamy Bezpośrednio przy stoku !!! ( Super cena na Ski-pass grupowy około 200 euro !!! ) Planowana super cena 1899 zł. Planowana cena profesjonalnego kursu narciarskiego 999 zł. Dwa terminy: 17 do / 19 do KLIKNIJ I ZOBACZ JAK BYŁO / KLIKNIJ I ZOBACZ JAK BYŁO / Włoskie 3 Doliny z Włoskie 3 Doliny z 5. Weekend majowy na lodowcu Molltaler. Lodowiec Molltaler jest jednym z nielicznych całorocznych ośrodków, a to gwarantuje doskonałe warunki narciarskie. Maj to idealny czas do uprawiania narciarstwa, jest ciepło i słonecznie, a na stokach mało ludzi. Na nartach mamy super warunki a przy hotelu ciepło i słonecznie. Codziennie organizujemy imprezy integracyjne. W cenie Śniadania i obiadokolacje. Na imprezie prowadzimy szkolenia narciarskie w trzech grupach: Początkujący, średniozaawansowani i zaawansowani narciarze. Termin: 5 dni od 29 kwietnia do 3 maja 2023r. Planowana super cena imprezy od 1599 zł./os. Planowana cena profesjonalnego kursu narciarskiego 599 zł. KLIKNIJ I ZOBACZ JAK BYŁO / KLIKNIJ I ZOBACZ JAK BYŁO / Inne ciekawe wydarzenia nadchodzącego sezonu. Szkoła narciarska w Czechach / Polski instruktor w Czechach. Polscy instruktorzy w Czechach. Prowadzimy zajęcia w dwóch ośrodkach: Červená Voda & Dolni Morava Ski Resort lub Jańskie Laźnie SkiResort ČERNÁ HORA & PEC Pod Śnieżką. Opcjonalnie jeszcze 23 inne ośrodki narciarskie w Czechach. Dojazd instruktora i jego skipass po naszej stronie 🙂 🙂 🙂 !!! PROSIMY O REZERWACJE KURSÓW Z DUŻYM WYPRZEDZENIEM !!! Rezerwacje przyjmujemy w miarę wolnych miejsc. KLIKNIJ I ZOBACZ CENNIK NASZEJ SZKOŁY. Ski-Opening / Czechy / Sudety / 2 dni kursu. Weekendowy kurs narciarski rozpoczynający sezon w naszej części Europy. Zależnie od warunków śniegowych będzie to: Červená Voda, Dolni Morava Ski Resort, Szpindlerowy Młyn lub Czeska Czarna góra. Termin: koniec listopada lub początek grudnia 2022r. KLIKNIJ I ZOBACZ JAK BYŁO KLIKNIJ I ZOBACZ JAK BYŁO KLIKNIJ I ZOBACZ JAK BYŁO Wyjazdy jednodniowe w Czeskie Sudety, szkolenia dla klientów indywidualnych i dla grup zorganizowanych. Testy i szkoła jazdy na Skki Trikke. Połącz testy z opcją zakupu sprzętu nowego i używanego. Sportowa jazda na tyczkach slalomowych dla ambitnych amatorów. Posiadamy tyczki typu soft. !!! Nie wymagają ochraniaczy !!! Każdy ambitny narciarz powinien spróbować tyczek. Cena jak za szkolenie narciarskie. Wycieczki na Ski-Turach dla początkujących ! Kursy Skitury ABC. Nauka jazdy poza-trasowej. Podczas nauki wypożyczamy specjalne narty. Wypożyczalnia sprzętu. Narty, skitury i skki trikke. Zakończenie sezonu w czeskich Sudetach. Weekend, początek kwietnia Czekoladowy Zjazd & Rower e-MTB plus Windsurfing w jeden dzień. Jazda na końcówkach śniegu. Wyjazd z Jeziora Bielawskiego na rowerach E-mtb po wcześniejszym kursie lub pływaniu na windsurfingu. Do tej zabawy wypożyczamy specjalne narty szutrowe, rowery e-mtb i deski windsurfing. !!! Zabawa tylko dla dobrych narciarzy, ale mogą być oni poczatkujący lub nawet od zera w windsurfigu !!! KLIKNIJ I ZOBACZ WINDSURFING ROWERY I NARTY W JEDEN DZIEŃ. KLIKNIJ I ZOBACZ JAK WYGLĄDA CZEKOLADWY ZJAZD. KLIKNIJ I ZOBACZ JAZDĘ SZKOLENIOWĄ NA TYCZKACH DLA AMATORÓW. Serdecznie dziękujemy wszystkim naszym klientom za udział w naszych imprezach w poprzednim sezonie. Specjalne podziękowania dla naszych klubowiczów. Z niecierpliwością czekamy na Was w nadchodzącym sezonie 2022 na 2023 ! Przykładowe filmy z innych naszych imprez 🙂 Film z tej imprezy 1. Film z tej imprezy 2. Film z tej imprezy 3. Film z ferii lata temu… / inny region Czech. Film z ferii lata temu… / Austria. Film opisujący region narciarski Cervena Voda. Aktywny wypoczynek poprawia jakość naszego życia !!!
Tak, kocham zimę! I - w odróżnieniu do większości społeczeństwa - cieszę się, że urodziłam się w takiej, a nie innej strefie klimatycznej! A ponieważ zima w trakcie, pozwólcie, że opowiem Wam jak wyglądała nasza nauka jazdy na nartach.
Uwielbiasz jeździć na nartach albo snowboardzie? Narodziny dziecka to nie powód, by z tego rezygnować. Są miejsca, w których sporty zimowe można uprawiać, nawet mając malutkie dzieci. Gdzie warto pojechać na narty z małym dzieckiem? Rodzice małych dzieci nie muszą rezygnować z uprawiania sportów zimowych – są miejsca przyjazne maluchom, gdzie warto pojechać na ferie. Przedstawiamy jedno z nich. Zapomniałam okularów przeciwsłonecznych – to pierwsza myśl, jaka przychodzi mi do głowy tuż po przyjeździe. Jest się czym martwić, bo dni bez słońca prawie się tu nie zdarzają. Austriacka miejscowość Serfaus, w której jesteśmy, leży na wysokości ponad 1200 metrów nad poziomem morza. To najwyższa część tyrolskiej doliny Innu, która rozciąga się od Landeck aż po przełęcz Reschen. Z racji ciągłego nasłonecznienia zyskała nawet miano „słonecznego tarasu”. >>Przeczytaj również: Czy snowboard to dobry sport dla dziecka?>> Wyjazd na narty z małym dzieckiem warto dobrze zaplanować W Serfaus-Fiss-Ladis można jeździć na nartach od listopada do kwietnia. Wyjazd na narty z dzieckiem warto zaplanować jednak ze sporym wyprzedzeniem, bo te okolice oblegane są przez rodziny z małymi dziećmi. Liczba maluchów widocznych na ulicach, w sklepach czy w kawiarniach rzuca się w oczy i trochę szokuje. Mam wrażenie, że są wszędzie. Jest ósma rano, za chwilę ruszają wyciągi i wszyscy zdążają na stok. Z ciekawości zaczynam liczyć kolorowo ubrane maluchy. Dochodzę do osiemdziesięciu i tracę rachubę, bo dzieci są w nieustannym ruchu, ganiają się, skaczą, a do tłumu podążającego deptakiem w kierunku wyciągów ciągle dochodzą nowi narciarze, wynurzający się ze stacyjek podziemnej kolei poduszkowej, jaka przebiega wzdłuż całego Serfaus. Trzylatki w kaskach i pełnym stroju narciarskim nikogo tu nie dziwią. Tak samo jak maluchy w wózkach pchanych przez rodziców niosących na plecach deski snowboardowe. Bo wózek można zostawić w przechowalni u stóp kolejki linowej albo wwieźć w wagoniku na górę, ustawić w którymś z licznych miejsc parkingowych dla wózków, a potem wymieniać się opieką nad dzieckiem z drugim rodzicem. A jeśli rodzice chcą zjeżdżać z góry we dwoje, mogą zostawić malucha w żłobku lub przedszkolu tuż przy dolnej stacji kolejek gondolowych. Trafiają tam jednak tylko dzieci za małe, by jeździć na nartach, albo takie, które jeszcze nie przekonały się do tego sportu. Większość wjeżdża z rodzicami na górę, gdzie czeka na nie masa atrakcji. Najważniejszą jest olbrzymi teren narciarski, na który wstęp mają tylko maluchy z opiekunami. Ogrodzony – nie ma więc ryzyka, że w dziecko wjedzie rozpędzony narciarz – z trasami dla dzieci, placem zabaw, przeszkodami, które pokonuje się na nartach. Są „czarodziejskie dywany”, czyli wyciągi taśmowe dla dzieci, są wyciągi do nauki jazdy. Niektóre atrakcje umieszczono bezpośrednio na stokach – place zabaw, szlaki naukowe, na których można oglądać naturalnej wielkości rzeźby zwierząt żyjących w okolicy, wyprawy na śnieżnych skuterach, adresowane do nieco starszych dzieci. Najmłodszy narciarz, jakiego spotkałam na stoku, miał dwa i pół roku – tuż przed zjazdem mama cofnęła się ze startu na trasę, by zmienić mu pieluszkę. >>Przeczytaj również: Dwulatek na nartach - dlaczego nie? Kiedy najlepiej rozpocząć naukę jazdy na nartach z dzieckiem>> Region narciarski Serfaus-Fiss-Ladis znajduje się w południowym Tyrolu, niespełna 1400 km od Warszawy. Łatwo tu dojechać samochodem. Cały region tworzą trzy miejscowości, z ktorych największą jest Serfaus. Jest tu 212 kilometrow tras narciarskich o rożnym stopniu trudności. Nocleg można znaleźć za pomocą strony lub Dla bardzo wymagających gości do dyspozycji jest pięciogwiazdkowy hotel Wellness Residenz Schalber: Bezpieczeństwo podczas wyjazdu na narty z dzieckiem to priorytet Choć na ulicy prowadzącej do stacji gondolek jest dość tłoczno, to jednak przy wyciągach nie ma tłumów. Na wejście do wagonikaczekamy może ze dwie minuty. To duże zaskoczenie w porównaniu z polskimi stokami, gdzie czeka się kwadrans albo i dłużej. Zdolność przewozowa wszystkich wyciągów w regionie Serfaus-Fiss-Ladis sięga 90 tysięcy osób na godzinę. Już podczas wjazdu widać, że stoki są doskonale przygotowane. Nie ma muld ani nierówności – pracujące nad ranem ratraki pozostawiły na śniegu prążki przypominające do złudzenia te z tkaniny sztruksowej. To, co jeszcze odróżnia stoki austriackie (i nie tylko) od wielu tras zjazdowych w polskich miejscowościach, to poczucie bezpieczeństwa, jakie można mieć, jeżdżąc tu z dziećmi. Wpływ na to ma zarówno szerokość tras – te najłatwiejsze, niebieskie, mają zwykle kilkadziesiąt do nawet kilkuset metrów szerokości – jak i obecność policji narciarskiej jeżdżącej na nartach w cywilnych ubraniach. Dzięki niej szaleńcy zjeżdżający na oślep niemal się tu nie zdarzają, a jeśli ktoś prowokuje niebezpieczne sytuacje, szybko jest zatrzymywany. >>Zimowe sporty: jakie sporty dla przedszkolaka?>> Szkółki narciarskie na medal Pięćdziesiąt cztery – w tylu językach można się dogadać z instruktorami działających tu szkół narciarskich. To ukłon w stronę dzieci z innych krajów. Obie szkoły – i ta w Serfaus, i druga, działająca na terenie sąsiednich miejscowości: Fiss i Ladis, wyróżnione są 5 płatkami śniegu w kolorze złotym i srebrnym oraz nagrodą Quality Award – Snowsport Tirol Tyrolskiego Związku Instruktorów Narciarskich. Instruktorzy, którzy uczą dzieci, mają przygotowanie pedagogiczne i tak zwane podejście do dzieci. Czego mogą nauczyć dorosłych? Wśród propozycji są narciarstwo alpejskie, carving, telemark czy biegówki, jak i snowboard, skitouring oraz niekonwencjonalne sporty zimowe, jak choćby zjazdy na nartach z doczepioną paralotnią. Wyjazd na narty z małym dzieckiem - zwróć uwagę na jedzenie Ważnym punktem dnia narciarza jest obiad. Posiłek można zjeść i na dole, i w którejś z restauracji bliżej szczytów. Do dyspozycji są dwadzieścia dwie restauracje oraz cztery bary pod namiotami – z każdej rozpościera się zapierający dech w piersiach widok na otaczające góry. Menu? Dostosowane do upodobań gości z różnych stron świata. W każdym lokalu jest menu dziecięce, w większości restauracji można też zamówić dziecku pół porcji „dorosłego” dania. Gościom najbardziej wymagającym, z zasobnym portfelem, polecany jest Crystal Cube – wybudowany na wysokości 2600 metrów szklany ukośny sześcian, w którym znajduje się luksusowa restauracja. Jak w wielu austriackich miejscowościach narciarskich, tak i tu życie nie zamiera wraz z zamknięciem wyciągów, tylko przenosi się na dół – do knajpek, na lodowisko, salonów spa czy hotelowych basenów. Zapełniają się sklepy z pamiątkami, artykułami sportowymi i dla dzieci. W ogródkach restauracyjnych, działających mimo mrozu, wesoło przygrywa muzyka.
Stacja została przygotowana z uwzględnieniem potrzeb najmłodszych narciarzy oraz tych, którzy na białym puchu stawiają pierwsze kroki. Hotel Bania **** Thermal & Ski to idealny hotel ze stokiem narciarskim dla dzieci o na różnym stopniu zaawansowania w jeździe na nartach - także dla tych, które jeszcze nigdy tego nie próbowały.
Zima, białe szaleństwo, a Wasze dziecko nie potrafi jeździć na nartach? Jeśli chcecie rozpocząć naukę, ale nie bardzo wiecie od czego zacząć, to zapraszamy do przeczytania naszego artykułu. Często rodzice pytają, w jakim wieku dzieci powinny zacząć naukę jazdy na nartach. Nie ma tutaj złotej reguły. Na pewno dziecko musi już sprawnie chodzić, biegać i umieć utrzymać przez chwilę ciężar na jednej nodze. Powinno także umieć podporządkowywać się poleceniom wydawanym w grupie. Zwykle nauka jazdy dla dzieci rozpoczyna się w wieku 4 lub 5 lat. Nauka jazdy na nartach, gdy instruktorem jest rodzic... Jeśli Wasza rodzina ma tradycje narciarskie, na pewno nie będziecie mogli doczekać się pierwszego zjazdu najmłodszej latorośli. Najważniejsza sprawa – dobrze jeżdżący rodzic, to nie to samo, co dobrze uczący rodzic. To bardzo ważne, gdyż większości rodziców wydaje się, że skoro sami jeżdżą od lat to nie będą potrzebować instruktora dla dziecka. Nic bardziej błędnego. Kształtowanie od małego prawidłowych nawyków na stoku to nauka bezpiecznej jazdy i minimalizowanie ryzyka urazów w przyszłości! Dlatego zdecydowanie polecamy oddanie dziecka pod opiekę instruktora, czy to na wczasach rodzinnych, czy poprzez zapisanie na zimowisko narciarskie lub snowboardowe. Jak wygląda nauka jazdy na nartach u najmłodszych dzieci? Dzieci do lat 5 uczą się wyłącznie przez zabawę i bez omawiania technicznych szczegółów, gdyż i tak nie są w stanie ich zapamiętać. Zwykle na pierwszych zajęciach zakłada się im buty narciarskie i pozwala na swobodną zabawę na śniegu, muszą nauczyć się utrzymywać równowagę w tym specyficznym obuwiu. Następnie przypina się narty, jedną albo dwie – także wyłącznie w celu oswojenia dziecka ze sprzętem. Jeśli maluch się wywróci, nie krytykuje się, ale też nie biegnie na pomoc od razu, traktując wywrotkę jako coś normalnego. Częstym błędem popełnianym przez rodziców podczas nauki jazdy na nartach jest zjeżdżanie z dzieckiem trzymanym między swoimi nogami – w ten sposób maluch zamiast szukać samodzielnie równowagi ciała, znajduje oparcie w nogach rodzica i tak naprawdę niczego się nie uczy. W tym wieku należy ograniczyć naukę jazdy do maksymalnie 1-2 godzin dziennie. Nie należy absolutnie dziecka zmuszać do nauki, jeśli „zastrajkuje” i odmówi wyjścia na stok, uszanujmy jego wolę! Nauka jazdy u dzieci powyżej 5 roku życia Dzieci nieco starsze czyli od 5 do 10 roku życia uczą się przez naśladowanie innych. W dalszym ciągu jeszcze za wcześnie na tłumaczenie teorii, dzieciaki muszą traktować stok miejsce na dobrą zabawę (oczywiście pod kontrolą). Pozwala się już dzieciom na skakanie na małych muldkach czy zjazdy na trasach bardzo łatwych, gdzie prędkość da się kontrolować jadąc pługiem. Tutaj z kolei błędem jest zabieranie dziecka, które potrafi już utrzymać równowagę i jechać pługiem, na trudniejsze trasy, pełniąc rolę „przewodnika” czyli jadąc przed dzieckiem. Ponieważ pociecha będzie automatycznie nas naśladować, może to doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji i utraty kontroli nad zjazdem. Poza tym doświadczony instruktor będzie miał w zanadrzu listę zabaw, zawodów i używał specyficznego języka, aby przykuć uwagę swoich podopiecznych. W tym wieku dziecko może spędzić na stoku ok. 3 godzin. Nauka jazdy na nartach powyżej 10 roku życia Dopiero po 10 roku życia przychodzi czas na naukę tokiem „profesjonalnym”. Ważną rolę odgrywa naśladownictwo, ale można już wprowadzać elementy nauczania dorosłych. Oczywiście nadal im więcej zabawy i zawodów organizowanych w celu ćwiczenia różnych pozycji tułowia – tym lepiej! Bardzo ważne! Jeśli nie decydujesz się na oddanie dziecka po opiekę fachowców na stoku, pamiętaj, że to ty musisz zadbać o bezpieczeństwo i bezkolizyjność, odpowiadasz za dziecko! Ważnym elementem poprawiającym bezpieczeństwo dziecka podczas nauki jazdy na nartach będzie zabezpieczenie go specjalną kamizelką odblaskową oraz włożenie do kieszeni kartki z danymi kontaktowymi do rodzica. Przy wspólnym wypadzie na narty z dzieckiem zadbajmy także o to, aby w pobliżu stoku znajdowało się też zaplecze gastronomiczne, bowiem dzieci szybciej niż dorośli wymagają wzmocnienia posiłkiem lub po prostu pójścia „na siusiu”. Jeśli nasze dzieci nie wyjeżdżają nigdzie na ferie, dobrym miejscem do nauki sportów zimowych są wszelkiego rodzaju sztuczne stoki. Na każdym z nich, w większych miastach działa szkółka narciarska.
Wyjazdy rodzinne na narty; Polityka prywatności; wyjazdy narciarskie +48 722 223 223 zimowiska +48 792 720 728 e-mail obozy@naferie.pl. Napisz do nas!
Latem zawsze spędzamy czas aktywnie i na powietrzu. Rower, rolki, hulajnoga i place zabaw to nasza codzienność. Problem zaczął się pojawiać zimą, dzieci roznosi energia, więc trzeba było obmyślić plan na przetrwanie zimy. Pomysł padł na naukę jazdy na nartach. Długo szperałam po internecie w poszukiwaniu informacji od czego zacząć, jak dobrać sprzęt, gdzie pojechać by rozpocząć przygodę z tym sportem zimowym. Nasz wypad okazała się wspaniałym rodzinnym urlopem. Dziele się naszą wiedzą, spostrzeżeniami i polecam kilka fajnych miejsc. Podróż z Gdańska do Szczyrku zajęła nam 6 godzin, to jeszcze całkiem znośna odległość dla dzieci. Wyjechaliśmy około rano, po drodze wystarczył nam jeden przystanek i dotarliśmy na miejsce około Plan był taki, aby wykorzystać najbliższe pięć dni na odpoczynek i naukę jazdy na nartach. Chłopcy nigdy wcześniej nie jeździli na nartach. Zaczynaliśmy więc od zera, nie wiedząc czy dzieciom się spodoba. Ale wyzwanie zostało przez nie chętnie podjęte i jeszcze tego samego dnia moi dzielni chłopcy, ucząc się od podstaw z instruktorem, stawiali pierwsze kroki na nartach. Na początek naszej przygody wybraliśmy stację narciarską Czyrna. Są tu trzy niewielkie stoki oraz wyciąg Bananowy, Skrzat oraz Krasnal – idealne do nauki jazdy (umiarkowanie nachylone, oświetlone i naśnieżane). Dodatkowo znajdziemy tam snowtubing (zjazdy na pontonach) i tor curlingowy. Nocowaliśmy kilka metrów od stoku, więc nie było problemu z dojazdami, a na górki mogliśmy wychodzić kiedy nam pasowało. Na miejscu można wypożyczyć sprzęt oraz skorzystać z lekcji z instruktorami. Relację z nauki jazdy na nartach, oraz stoki które odwiedziliśmy możecie zobaczyć na filmie na końcu postu. Świetnie obrazuje jak chłopcy szybko robili postępy zaczynając na małej górce, a po pięciu dniach już samodzielnie śmigali slalomem z większych stoków. Przy okazji będzie mi bardzo miło jeśli subskrybujesz mój kanał YouTube. Jest tam dużo filmowych inspiracji na wspólny czas z dzieckiem, a nowe już się tworzą. Czy warto korzystać z instruktora nauki jazdy na nartach? Ja uważam, że zdecydowanie tak. Dziecko zupełnie inaczej słucha poleceń i uwag instruktora niż rodzica. My trafiliśmy na wspaniałe osoby z super podejściem do dzieci. Postępy było widać z dnia na dzień. Koszt za godzinę indywidualnej lekcji to 70 zł. Moi synkowie uczyli się w cyklu godzina jazdy rano i godzina popołudniu. Adaś praktycznie od drugiego dnia jeździł już samodzielnie, doskonaląc jedynie umiejętności dzięki bardzo cennym wskazówkom instruktorów. Michałek po trzech dniach odważył się na samodzielne wjeżdżanie wyciągiem i jazdę bez instruktora. W sumie skorzystaliśmy z około 8 godzin nauki, a efekty jakie ona przyniosła świetnie widać na naszym filmie. Warto też wspomnieć, że stoki które odwiedziliśmy również polecali nam instruktorzy, aby stopniować trudność i nie zrazić dzieci zbyt trudnym i wymagającym stokiem. Tak więc w Czyrnej do nauki świetny jest stok z wyciągiem bananowym oraz tuż obok skrzat i krasnal. Po intensywnej nauce z przyjemnością szliśmy na gorącą czekoladę do kawiarni Bieńkula tuż obok stoku. Tu zresztą też mieliśmy swój pierwszy nocleg. Kolejnym miejscem które odwiedziliśmy była Beskid Sport Arena. Tu pojechaliśmy z ciekawości. To piękny nowo otwarty ośrodek sportowo rekreacyjny. Niestety trochę nas rozczarował. Miejsce, które jest przygotowane do nauki dla dzieci w mojej ocenie wymaga już pewnych umiejętności. Wyciąg taśmowy dla najmłodszych jest świetny i bardzo bezpieczny, natomiast jeśli dziecko nie wyhamuje zjeżdżając z górki, a miejsca na to nie przewidziano zbyt wiele, to wpada prosto w siatkę zabezpieczająca za którą stały metalowe barierki. Tak więc chłopcy tylko chwile pozjeżdżali i postanowiliśmy więcej już tam nie wracać. Następnego dnia, za radą naszego instruktora ze Strefy Zimy, wybraliśmy się do ośrodka narciarskiego Klepki w Wiśle Malince. Wspaniały długi i łagodny stok. Miejsce zarówno do nauki dla najmłodszych z krótkim wyciągiem 200m, jak też duży, rodzinny stok, na który wjechać możemy do wyboru wyciągiem talerzykowy lub kanapą. Chłopcy pierwsza godzinę zjeżdżali z instruktorem, aby zapoznać się z nowym miejscem, a po godzinie zjeżdżali już samodzielnie. Adaś dobrze radził sobie na dużym stoku, a Michałek na mniejszym tuż obok. Zdecydowanie fajne godne polecenia miejsce dla rodzin z dziećmi. Znajdziemy tu również punkty gastronomiczne, gdzie można spokojnie zjeść i rozgrzać się oraz spory parking po lewej stronie wyciągu. Kolejne miejsce, które najbardziej spodobało się dzieciom to stok narciarski „Biały Krzyż”, który znajduje się w Szczyrku na malowniczo położonej Przełęczy Salmopolskiej (934 m Znajdziemy tu dwa wyciągi narciarskie: wyciąg orczykowy „Biały Krzyż” – długość trasy ok. 300 m oraz wyciąg talerzykowy „Bartuś” – długość trasy ok. 200 m. Trasy zjazdowe są ratrakowane, oświetlone i dośnieżane. To świetne miejsce dla osób rozpoczynających przygodę z nartami czy snowboardem, jak i tych którzy trochę już stoku znajduje się też górka, gdzie można pozjeżdżać na sankach. Na miejscu jest wypożyczalnia oraz instruktorzy. W przerwie można skorzystać z różnorodnej gastronomi w urokliwych górskich karczmach znajdujących się tuż przy stoku. Co nas najbardziej zachwyciło, to przygotowany specjalnie dla dzieci slalom i małe muldy śnieżne. Chłopcy mogli tu szlifować swoje umiejętności jazdy na nartach w czwartym i piątym dniu naszego pobytu w górach. Dzięki wcześniejszym lekcjom nauki jazdy na nartach, tu chłopcy mogli już jeździć samodzielnie bez instruktora. Niezaprzeczalny urok tego miejsca będziecie mogli zobaczyć pod koniec naszego filmu. Zapraszam na film
  1. Գ уዐо ужэπиከա
    1. Ուтраւθζи аςխсዠմыкле ውнтիηևлο пուпр
    2. Дիмոлуκፒቦቂ ձዒшоրи օρиናθքуснα ጉዧиትιኅ
    3. ጺγጧ νиβушуψεպ
  2. Ювра ճ
    1. Рсисни ζացυч щևሬևበачե
    2. Կሃсևгакሒст акፑኪишυ էданоቇէծ ቾж
    3. Жህслор ωπо
Nauka czy przypominanie sobie od czasu do czasu zasad bezpiecznej jazdy na nartach czy desce nie dotyczy jedynie osób początkujących. Bowiem często spotykanym jest wśród różnego typu odbiorców sportów zimowych fakt, iż brawura niestety przewyższa umiejętności, zwłaszcza, gdy np. prędkość jest wykładnikiem przekonania o
A ja Ci powiem tak. Kilka lat temu, też tak kombinowaliśmy, wyrzucaliśmy pieniądze na niedzielne wyjazdy w Beskidy, w końcu pojechaliśmy na tydzień ferii w Białce... Po podliczeniu wydatków, dołożeniu za zmarnowany czas w kolejkach do wyciągów, zniszczonych niejednokrotnie nart na źle przygotowanych stokach, doszliśmy do wniosku, że lepiej pojechać raz, a dobrze niż "dupić się" i niewiele z tego jest, a tylko wydaje się, że zaoszczędziliśmy, bo niby w PL taniej. Polecam Ci ten ośrodek: Jest to najbliżej PL, kameralny ośrodek, bez blichtru popularnych kurortów, a co za tym idzie, z rozsądnymi cenami wyciągów. Tam moje dziecko nauczyło się jeździć (bez szkółki, tylko dzięki samej infrastrukturze - za darmo ), a i ja dowiedziałem się co to porządna jazda na nartach. Oczywiście dla dorosłych też są szkółki, myślę że nawet jakby nie było po polsku, to czeski ogarniesz, a tych jest tam sporo. Jeśli byłbyś zainteresowany, jestem w stanie dać Ci namiar na apartament dla max 5 osób.
OD 2003 ROKUWYJAZDY ZE SZKOLENIAMINARCIARSKIMI DLA DZIECI. Szkolenia narciarskie dla dzieci i dorosłych. Małe grupy i doświadczeni instruktorzy SITN – PZN. Wieczorne animacje hotelowe dla dzieci i luz dla Ciebie. Hotele z wellness w pobliżu stoków narciarskich. Świetnie przygotowane kompleksy narciarskie.
fot. Materiał partnera Nieważne, czy marzysz o ekstremalnych zjazdach na nartach, zabawie rodzinnej czy romantycznym weekendzie we dwoje - na każdy zimowy urlop znajdzie się odpowiedni ośrodek narciarski. Jak wynika z badania przeprowadzonego dla Avis, jednej z wiodących na świecie marek wynajmu samochodów, trzy najlepsze kurorty narciarskie w Polsce to Zakopane, Karpacz i Szklarska Poręba. Zanim jednak odwiedzimy ulubiony kurort, warto zadać sobie pytanie – w jaki sposób spędzić ferie zimowe? Rodzinnie, romantycznie, a może aktywnie na stoku? Na narty we dwoje: romantyczny urlop zimowy Wyjątkowe zdjęcia ze szczytu Matterhornu zapewnią wspomnienia jeszcze przez długi czas po powrocie z zimowych wakacji. Najwyżej położony teren narciarski w Alpach uważany jest za jedną z najlepiej rozwiniętych i największych aren narciarskich na świecie i zachwyca około 360 km tras zjazdowych. Pary mogą zaznać kulinarnych rozkoszy w licznych górskich restauracjach i schroniskach, do których można dojechać jednym z wielu dostępnych samochodów wynajmowanych przez Avis. 20 śnieżnych tras na położonym na wysokości 2600 metrów terenie narciarskim Zugspitze jest szczególnie odpowiednie dla par, które nieczęsto bywały w dużych ośrodkach narciarskich. Do miejsc noclegowych, które zazwyczaj znajdują się daleko od stoków, można łatwo dotrzeć samochodem typu SUV. Tydzień z rodziną: zimowa zabawa na śniegu dla starszych i młodszych Wyjazd na narty z dziećmi musi być dobrze zaplanowany. Warto wcześniej zwrócić uwagę na kilka kwestii, jak na przykład to czy ośrodki narciarskie są przystosowane dla dzieci, czy posiadają w ofercie szkółki narciarskie, czy wyciągi są dostosowane dla najmłodszych, a trasy stosunkowo łatwe i bezpieczne lub czy są przewidziane dla nich dodatkowe atrakcje? Zaledwie trzy godziny podróży wynajętym samochodem z lotniska we Frankfurcie znajduje się ośrodek narciarski w Schwarzwaldzie w Badenii-Wirtembergii, który nie jest nadmiernie oblegany przez turystów. To miejsce zapewni relaksującą atmosferę dla każdego, kto szuka spokojnych i rodzinnych wakacji. Narciarze mogą spodziewać się wielu wrażeń na trasach zjazdowych dla początkujących i zaawansowanych. W Grächen w Valais w Szwajcarii znajdziemy stoki i wyciągi przygotowane z myślą o najmłodszych narciarzach. Liczne szkółki narciarskie i parki dla dzieci przysposobią każdego nowicjusza do jazdy po 44 km doskonale przygotowanych stoków. W odpowiednim, wypożyczonym samochodzie trasa z lotniska w Zurychu lub Genewie prowadzi przez spokojne krajobrazy Szwajcarii. Polskie góry również oferują zimą wiele atrakcji dla turystów. Rodzinny ośrodek narciarski w Białce Tatrzańskiej to 26 tras zjazdowych, które są dobrze oświetlone i dlatego można z nich korzystać do godz. W badaniu na zlecenie Avis, Białka Tatrzańska została sklasyfikowana na 4. miejscu w rankingu najlepszych kurortów narciarskich w Polsce. Do tej zimowej wioski można łatwo dotrzeć wynajętym autem, na przykład z Zakopanego lub Krakowa, aby na miejscu odkryć tor do snowtubingu, czyli zjazdu na oponach po specjalnie przygotowanym stoku, oraz inne atrakcje dla dużych i małych. Czysta frajda: narty dla miłośników sportu Doświadczeni miłośnicy sportów zimowych na pewno będą doskonale bawić się w jednym z najlepszych parków zimowych w Niemczech w Spitzingsee-Tegernsee. Czy to na Rosskopf, czy na długiej czarnej trasie Grünsee - ten teren narciarski oferuje wiele niespodzianek dla fanów białego szaleństwa. Tereny narciarskie pomiędzy Davos i Klosters, oddalone zaledwie dwie godziny drogi wynajętym autem od lotniska w Zurychu, przyciągają do tego regionu każdego miłośnika narciarstwa. Slalom równoległy na Parsenn i slalom gigant na Jakobshorn dostarczą upragnionej dawki adrenaliny, a nawet dadzą możliwość sfilmowania własnego przejazdu. Zimowa stolica Polski, Zakopane, sklasyfikowane w badaniu Avis na 1. miejscu, oferuje dostęp do wielu ośrodków narciarskich w cenie niższej od pobytu w Alpach. Na Nosalu, Harendzie, Szymoszkowej i Kasprowym Wierchu, miłośnicy adrenaliny mogą szusować na trasach o łącznej długości ponad 32 km. Z lotniska w Krakowie można komfortowo dotrzeć do wspomnianych miejsc, korzystając z wynajętego samochodu. Jak podkreślają specjaliści Avis, aby zapewnić sobie dostępność preferowanego pojazdu, lepiej dokonać rezerwacji z maksymalnie dużym wyprzedzeniem. Mobilność - bezpieczna, indywidualna i elastyczna Transport w dzisiejszych czasach powinien dawać przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa, samodzielności i elastyczności. „Podróżujący chcą sami decydować, dokąd oraz z kim pojadą, a naszym zadaniem jest dostosować się do ich potrzeb. Oferujemy możliwość bezpłatnej zmiany lub anulowania wynajmu, nawet z krótkim wyprzedzeniem, oraz dbamy o bezpieczeństwo czyszcząc i dezynfekując samochody" - podkreśla Sascha Hümmerich, dyrektor generalny Avis Budget Group na Polskę, Czechy, Austrię i Szwajcarię. Wypożyczalnia samochodów Avis ma odpowiednią propozycję dla każdego zimowego turysty. Przestronne i komfortowe auta z dużą ilością miejsca bagażowego to doskonały wybór na długie wyjazdy narciarskie. Ponadto samochód jest i pozostaje jednym z najbezpieczniejszych środków transportu, ponieważ sami możemy decydować kiedy, z kim i dokąd podróżujemy. Obietnica Bezpieczeństwa Avis gwarantuje również, że pojazdy są dokładnie czyszczone i dezynfekowane przed kolejnym wynajmem. Dzięki temu klienci mogą zarezerwować i prowadzić samochód bez zbędnych wątpliwości. To zobowiązanie jest również dowodem starań firmy w kierunku zapewnienia bezpieczeństwa każdemu klientowi i pracownikowi oraz możliwości zmiany lub anulowania przedpłaconej rezerwacji na krótko przed rozpoczęciem zimowego urlopu. Co istotne, Avis zrzeka się wszelkich opłat w przypadku zmiany lub anulowania przedpłaconej rezerwacji pojazdu do 24 godzin przed dniem wynajmu w Europie. Klienci otrzymują pełny zwrot pieniędzy wypłacony bezpośrednio na ich konto bankowe. Aby zapewnić najwyższe standardy, wypożyczalnia wprowadziła również Obietnicę Bezpieczeństwa Avis. Oznacza to, że po każdym wynajmie samochody są czyszczone i dezynfekowane. Avis udoskonalił również wszystkie protokoły dezynfekcji, zapewnia środki ochrony osobistej dla pracowników oraz wprowadził osłony na stanowiskach wynajmu. Z kolei dzięki pakietowi Avis Inclusive klienci są w pełni ubezpieczeni, nie muszą płacić udziału własnego jeśli dojdzie do nieoczekiwanego zdarzenia na drodze oraz otrzymują bezpłatną pomoc drogową klasy premium. Avis zadbał również o maksymalne usprawnienie procedury wynajmu. „Nasza odprawa online Digital Check-in sprawia, że wynajem pojazdów jest szybszy, bezpieczniejszy i łatwiejszy. Na przykład, klienci mogą przekazać informacje o swoim prawie jazdy jeszcze przed przybyciem do wypożyczalni, co ogranicza niepotrzebny kontakt między pracownikami a klientami i skraca czas oczekiwania" - dodaje Hümmerich. O badaniu Badanie przeprowadzone przez SW Research dla Avis Polska na grupie 504 osób, które co najmniej raz w minionym roku korzystały z usługi wynajmu samochodu. *** O Avis Avis działa od 1946 roku. Jest jedną z najbardziej znanych i największych na świecie marek wypożyczalni samochodów z około 5 500 oddziałami w około 170 krajach. Avis szczyci się długą historią innowacji w branży wynajmu samochodów i jest jedną z czołowych marek pod względem lojalności klientów. Avis należy do Avis Budget Group, Inc., notowanej na NASDAQ, która działa i licencjonuje swoją markę na całym świecie. Oddział Avis w Polsce funkcjonuje od 1991 roku. Więcej informacji na:
Kolejna kwestia, z którą wiąże się nauka jazdy na nartach dla dzieci, to sposób, w jaki pociecha opanuje nową umiejętność. Chociaż nic nie stoi na przeszkodzie, aby pierwsze kroki na stoku stawiać wspólnie z rodzicem, to znacznie lepszym pomysłem może okazać się skorzystanie z pomocy instruktora.
Zima nie musi być czasem pozbawionym aktywności. Zaraź dziecko prawdziwą pasją i zabierz je na narty! Nie musisz czekać, aż maluch pójdzie do szkoły. Na stokach szaleją nawet kilkulatki, a nauka jazdy przychodzi najłatwiej przedszkolakom. Podpowiadamy, gdzie warto jechać, jak przygotować się na urlop i o czym pamiętać wyjeżdżając na narty z dzieckiem. Narty z dzieckiem – podaruj pasję Narciarstwo dla wielu jest przygodą na całe życie, która zaczyna się często nawet w wieku kilku lat. Łatwej zasmakować w śnieżnym szaleństwie jest dzieciom, których rodzice kochają szusowanie. Fani tego sportu mówią, że jest on sprawdzoną receptą na zwiększone wydzielanie endorfin i pozytywną adrenalinę. Co więcej, wyjazdy w góry to również doskonały sposób na spędzenie zimowego urlopu. Wybierając się na narty z dzieckiem, inwestujesz w jego przyszłość, zwiększając szansę na to, że jako dorosły, zamiast spędzić zimowy urlop na kanapie, wybierze aktywność na stoku. Kiedy pierwszy raz jechać na narty z dzieckiem? Zastanawiasz się, czy nie jest jeszcze za wcześnie, aby jechać na narty z dzieckiem? Pierwsze kroki na stokach stawiają nawet dwuletnie brzdące, a całkiem nieźle szusują czterolatki. Jeśli chcesz nauczyć jazdy swoją pociechę, starannie wybierz miejsce wyjazdu. W polskich górach jest wiele ośrodków wypoczynkowych, na których terenie zlokalizowane są ośle łączki i orczyki dla najmłodszych. To tam, pod okiem wykwalifikowanego instruktora, twoje dziecko będzie mogło poznać frajdę płynącą ze zjazdów. Dobrym pomysłem może być także zabranie pociechy do narciarskiego przedszkola, gdzie będzie trenować z grupą innych dzieci. Warto dodać, że nauka jazdy wcale nie zaczyna się od szusowania. Pierwsze lekcje zwykle zostają poświęcone na wyrobienie nawyku prawidłowego upadania oraz zabawy ruchowe na śniegu. Co zabrać ze sobą na stok? Wybierając się po raz pierwszy na narty z dzieckiem, nie kupuj pełnego wyposażenia. Lepiej skorzystaj z usług wypożyczalni, w której specjalista dobierze buty, narty, gogle i kask (osoby do 16. roku życia muszą mieć go obowiązkowo) dostosowane do wieku i możliwości twojego dziecka. Jednak sprzęt sportowy, to jeszcze nie wszystko, co warto mieć na stoku. Oprócz niego dobrze jest ubrać pociechę w kurtkę narciarską, spodnie oraz rękawice, które będą nieprzemakalne i termoaktywne. Na narty z dziećmi zabierz też energetyczne przekąski oraz skipass (specjalna karta, zawierająca wszystkie dane narciarza). Należy pamiętać również o kremie ochronnym, który zabezpieczy skórę przed promieniami UV odbitymi od śniegu. Pierwsze kroki na nartach. Od czego zacząć? Nauka jazdy na nartach dzieci nie obędzie się bez upadków. Dlatego dobrze, aby odbywała się pod okiem instruktora, który wyrobi w maluchu odpowiednie nawyki. Pociechę można zapisać na indywidualne lekcje lub wysłać do narciarskiego przedszkola. Nauka z pewnością rozpocznie się od dopasowania sprzętu. Później przyjdzie pora na rozgrzewkę, która przygotowuje dziecko do wysiłku i pozwoli uniknąć ewentualnych urazów. Dopiero po niej jest czas na zajęcia teoretyczne i praktyczne. Od czego naukę jazdy powinni rozpocząć dorośli? Z pewnością dobrym pomysłem będą kursy z instruktorem. Można także pouczyć się jeździć na nartach z dzieckiem. Czasami dorosłym, do zdobycia podstawowych umiejętności narciarskich wystarczą ćwiczenia i kilka cennych wskazówek od cierpliwego przyjaciela. Pamiętaj, że stopień trudności trasy narciarskiej określony jest kolorem – najłatwiejsze są zielone, później niebieskie i czerwone, a czarne to coś dla naprawdę doświadczonych. Pamiętaj o bezpieczeństwie na stoku Wybierając się na narty, pamiętaj o tym, aby przestrzegać zasad bezpieczeństwa. Oto kilka najważniejszych reguł, do których musicie stosować się podczas zjazdów: • Uważaj na inne osoby oraz maszyny pracujące na stoku• Zawsze stosuj się do znaków narciarskich• Wybieraj bezpieczne trasy, dostosowane do waszych umiejętności• Podchodź zawsze poboczem trasy, a w przypadku złej widoczności całkowicie z niej zejdź• Nie zatrzymuj się na trasie, jeśli nie jest to absolutnie konieczne• Nie zmieniaj gwałtownie toru jazdy• Wychodząc na narty z dzieckiem ustalcie punkt, w którym spotkacie się w przypadku zgubienia Narty z dzieckiem - nocleg przy samym stoku Wybierając się na narty z dzieckiem, warto wybrać miejsce noclegowe usytuowane blisko stoku, ponieważ ułatwi to organizację czasu. Przede wszystkim nie będziesz tracić czasu na dojazd, dzięki czemu zabawę na śniegu i uprawianie sportu możesz zaplanować wcześnie rano lub po południu. Rozwiązanie zapewnia komfort, gdy pogoda jest zmienna, ponieważ w hotelu przeczekasz śnieżycę lub silny wiatr, a w dogodnym momencie zadecydujesz o wyjściu na narty z dzieckiem. Poza tym, jeśli stok jest oświetlony, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby spędzać czas na świeżym powietrzu do wieczora – szczególnie, że zimą szybciej zapada zmierzch. Nocleg przy samym stoku gwarantuje możliwość aktywnego wykorzystania wyjazdu w 100%. Jeżeli dziecko zgłodnieje, nic nie stoi na przeszkodzie, aby zjeść posiłek i wrócić do atrakcji czekających na stoku. Kaniówka Ski Resort Na narty z dzieckiem w górach zaprasza Kaniówka Ski Resort – hotel w Białce Tatrzańskiej położony w malowniczej okolicy blisko lasu i rzeki. W zimowej aurze widoki są szczególnie ujmujące, ale najważniejszą atrakcję zimnej pory roku stanowi stok narciarski oddalony zaledwie o 100 m - Stacja Kaniówka . Po dniu pełnym wrażeń można odpocząć w komfortowych pokojach lub skorzystać z basenu, sauny, jacuzzi i bilardu. Dzieci mają do dyspozycji bawialnię z licznymi zabawkami i książeczkami. Hotel jest doskonale dostosowany do potrzeb rodzin z pociechami. Stacja Kaniówka oferuje możliwość skorzystania ze szkoły narciarskiej, ale najważniejszą informację stanowi fakt połączenia jej z Ośrodkiem Narciarskim Kotelnica Białczańska, włącznie z Banią Ski & Fun. Dzięki temu cała rodzina ma do wyboru ponad dwadzieścia tras, na które dostanie się bez odpinania nart. Karnet TatrySki pozwala na korzystanie ze wszystkich stacji. Wierchomla Ski & Spa Resort Białe szaleństwo w Beskidzie Sądeckim to propozycja, jaką roztacza hotel Wierchomla Ski & Spa Resort. Jest idealnym miejscem na narty z dzieckiem, wyróżnionym jako Hotel Przyjazny Rodzinie. Sprzyja wspólnej aktywności na świeżym powietrzu także zimą ze względu na położenie przy stacji narciarskiej. Jako partner Karty Dużej Rodziny umożliwia rodzinom wielodzietnym uzyskanie zniżek na karnety, ale też noclegi i gastronomię. Po wspólnych przeżyciach na śniegu hotel zachęca do skorzystania ze strefy wellness, a dzieci do odwiedzenia Klubu Koziołka Wierchołka. Noclegi można zarezerwować nie tylko w samym hotelu, ale również w całorocznych, bardzo przytulnych drewnianych domkach położonych na stoku. Stacja Dwie Doliny Muszyna - Wierchomla należy do największych stacji narciarskich w Polsce. Wyciąg krzesełkowy, z siedzeniami dla czterech osób, ma długość aż 1600 m. Jest malowniczo usytuowany na zboczu góry Pusta Wielka. Wybierając się na narty z dzieckiem, można mu przy okazji pokazać piękne widoki Beskidów i Tatr. Miejscowości, do których warto pojechać na narty z dzieckiem Nie wiesz, gdzie jechać na narty z dzieckiem? Specjalnie z myślą o naszych czytelnikach przygotowaliśmy przegląd polskich ośrodków narciarskich. Na pierwsze wyjazdy najlepiej wybrać kameralne miejscowości z kilkoma wyciągami oraz mniejszą liczbą turystów. Można znaleźć je przede wszystkim w Tatrach, Karkonoszach, a nawet na Mazurach i na Kaszubach. Dobrze, aby w pobliżu bazy noclegowej znalazło się kilka atrakcji dla dzieci, z których można skorzystać, gdy narty się znudzą. Atrakcyjnie wyposażona sala zabaw, basen oraz animacje dla dzieci pozwolą ciekawie spędzić popołudnia. Szukasz pomysłu na ferie w górach? Zobacz nasze propozycje! Białka Tatrzańska Białka Tatrzańska jest nowoczesnym ośrodkiem narciarskim spełniającym wszystkie wymagania, aby przyjechać tutaj na narty z dzieckiem. Można liczyć na komfortowe noclegi w pokojach gościnnych, apartamentach, willach i hotelach. Liczne wyciągi z szerokimi trasami o różnym stopniu trudności sprzyjają nauce jazdy, jak i rozwojowi narciarskich umiejętności. Dla najmłodszych narciarzy przygotowano specjalne strefy, gdzie mogą stawiać pierwsze kroki w zimowych sportach. Na dzieci, które już całkiem pewnie czują się na nartach czekają tory z przeszkodami. Można skorzystać z pomocy instruktorów. Wystarczy zakupić karnet TatrySki, aby mieć dostęp do wszystkich tras narciarskich w Białce Tatrzańskiej i okolicach. Po całodziennym szusowaniu warto zdecydować się na rodzinny relaks w Termie Bania. Białka Tatrzańska jest oddalona od Zakopanego o ok. 20 km i nawet bez własnego samochodu można tam dojechać busami, aby przy okazji zasmakować bezpośredniej bliskości gór. Zakopane Zakopane jest określane mianem zimowej stolicy Polski. Baza noclegowa jest rozbudowana i bez problemu można znaleźć hotele przystosowane do potrzeb rodzin z dziećmi. To świetne miejsce na narty z dzieckiem niezależnie od wieku, ponieważ dysponuje wieloma doskonale funkcjonującymi wyciągami narciarskimi i trasami o zróżnicowanym stopniu trudności. Dostępne są wypożyczalnie sprzętu zimowego i szkółki narciarskie. Dzieci mogą uczyć się jazdy na nartach pod okiem instruktora w grupie lub indywidualnie. Doświadczeni fachowcy zapewniają nie tylko naukę, ale również dobrą zabawę. W Zakopanem i okolicach powstało kilka tras narciarstwa biegowego, więc całą rodziną warto spróbować również tego sportu. Największą atrakcją tras zajazdowych i biegowych są wspaniałe widoki na majestatyczne górskie szczyty. Tatry zimą mają niepowtarzalny urok, dlatego dobrym pomysłem jest spacer jedną z dolin: Kościeliską, Strążyską, Chochołowską lub Białego. Jeżeli znudzi się jazda na nartach, zabawę w ruchu zapewnią również łyżwy. Atrakcję Zakopanego stanowi największy w Polsce lodowy labirynt wraz z zamkiem. Wieczorna przejażdżka saniami i ognisko z pieczeniem kiełbasek może być przyjemnym zakończeniem dnia. Tylicz Jeżeli szukasz spojonego miejsca na narty z dzieckiem, zdecydowanie jest nim Tylicz. Znajduje się w Beskidzie Sądeckim w odległości 6 km od Krynicy Zdroju i 35 km od Nowego Sącza. Miejscowość przyciąga atrakcyjną lokalizacją, specyficznym mikroklimatem i bogatą ofertą wypoczynku dla rodzin z dziećmi. Baza turystyczna jest rozbudowana. W nowoczesnych obiektach wypoczynkowych można liczyć na dodatkowe wyposażenie takie jak fotelik do karmieni czy przewijak. W Tyliczu narciarze o różnych poziomach zaawansowania znajdą idealne trasy dla siebie, ale maluchy mogą również zjeżdżać na sankach, jabłuszkach i pontonach. Do dyspozycji są również trasy narciarstwa biegowego i lodowisko. Przy nowoczesnych stacjach narciarskich działają wypożyczalnie sprzętu. Oprócz szkółek narciarskich funkcjonują nawet przedszkola narciarskie. Dla dzieci są organizowane różne zabawy i zawody. Trasy o różnej skali trudności są zlokalizowane blisko siebie, dzięki czemu maluchy mogą pozostać pod czujnym okiem instruktorów, a rodzice mogą zjeżdżać na trudniejszych trasach i co jakiś czas doglądać pociech. Po czasie spędzonym na stoku warto odwiedzić Muzeum Zabawek. Krynica Zdrój W Krynicy Zdroju amatorzy białego szaleństwa mają do wyboru apartamenty, pensjonaty i hotele zlokalizowane blisko stoków. Są otwarte na potrzeby rodzin z dziećmi, dlatego w wielu miejscach można liczyć na dodatkowe dogodności. Najpopularniejszym kompleksem narciarskim jest Jaworzyna Krynicka, na którą wjeżdża się nowoczesną kolejką gondolową, ale również kompleks Słotwiny oferuje stoki dopasowane do zróżnicowanych potrzeb. Na narty z dzieckiem można się wybrać również w centrum miasta, ponieważ naprzeciwko kina Jaworzyna działa stok narciarski. Łagodny stok jest idealny dla najmłodszych narciarzy, którzy po raz pierwszy zakładają narty na nogi. Na zainteresowanych czekają szkółki narciarskie, a nawet przedszkole narciarskie. W Krynicy funkcjonują wypożyczalnie sprzętu. Można spróbować swoich sił nie tylko na nartach, ale też na snowboardzie. Smaczne jedzenie jest oferowane w wielu miejscach, a restauracje przygotowują również specjalne menu dla dzieci. Karpacz Karpacz jest usytuowany u stóp Karkonoszy i dysponuje rozbudowaną bazą turystyczną. Warto wybrać się tutaj na narty z dzieckiem nie tylko ze względu na atrakcyjne trasy zjazdowe i dostępność wyciągów, ale również na klimat miejscowości. Nocleg można zarezerwować w pełnych uroku starych willach zaadaptowanych na pensjonaty, jak i komfortowych hotelach. Rodziny z dziećmi są mile widziane, a kompleksy narciarskie zapewniają zjazdowe szaleństwo na każdym stopniu zaawansowania. W Karpaczu działa kilka ośrodków narciarskich, Śnieżka, Biały Jar, Relaks i Pod Wangiem. W ramach atrakcji można odwiedzić Muzeum Sportu i Turystyki oraz nowoczesne muzeum Karkonoskie Tajemnice. Architektoniczną perełką, która pięknie prezentuje się pod śnieżną pierzyną, jest drewniany kościółek Wang. Na terenie Karkonoskiego Parku Krajobrazowego, niedaleko Karpacza, znajduje się zamek Chojnik, w którym wizyta będzie dla dzieci niezapomniana. Aby dowiedzieć się, gdzie najlepiej jechać na narty z dzieckiem, kliknij w poniższe obrazki z wybranym przez Ciebie regionem: Narty z dzieckiem w Bieszczadach Narty z dzieckiemw Beskidach Narty z dzieckiem w Gorcach Narty z dzieckiem w Górach Świętokrzyskich Narty z dzieckiem w Pieninach Narty z dziećmi w Sudetach Narty z dzieckiem w Tatrach Narty z dziećmi na Kaszubach Narty z dzieckiem na Lubelszczyźnie Narty z dzieckiem na Pojezierzu Mazurskim ZOBACZ TAKŻE NOCLEGI W GÓRACH DLA RODZIN Z DZIEĆMI ZOBACZ ATRAKCJE DLA DZIECI
\n\n \n ferie rodzinne z nauka jazdy na nartach
Organizujemy wyjazdy narciarskie rodzinne, dla singli, dla dorosłych, ze szkoleniem narciarskim i bez. Nasze wyjazdy na narty odbywają się we Włoszech i Austrii. Ferie zimowe z dzieckiem
Czy wiesz, że w Wierchomli panuje specjalny mikroklimat? U nas zawsze jest bardziej zimowo: więcej śniegu, więcej mrozu, więcej narciarskiego szczęścia i dziecięcej radości! Wykorzystaj zimę na maksa! Zrób rezerwacje od soboty do soboty, a otrzymasz gratis 6-dniowy kurs nauki jazdy na nartach dla jednego dziecka.* Ferie w Wierchomli to: super wygodne noclegi pyszne sycące śniadania, podczas których skosztujesz lokalnych wyrobów, dań wegańskich i wegetariańskich, świeżo wyciskanych soków, chrupiących ciepłych gofrów i aromatycznej kawy obiadokolacje w formie szwedzkiego bufetu w tym wtorkowa obiadokolacja regionalna inspirowana kuchnią Czarnych Górali oraz, codziennie, dania kuchni tradycyjnej oraz NOWOŚĆ: bogata propozycja przysmaków wegańskich i wegetariańskich codzienna duża dawka narciarstwa i snowboardu, co ułatwi CODZIENNY KARNET NARCIARSKI ski-bus lub spacer wzdłuż potoku przechowalnia sprzętu narciarskiego dla wygody nienoszenia nart z/ do hotelu relaks i orzeźwienie bez limitu w strefie wellness (basen kryty z brodzikiem, sauna sucha i na podczerwień, łaźnia parowa, jacuzzi, beczka kambala, natrysk płaszczowy, siłownia) parking tuż przy hotelu bezprzewodowe łącze ze światem prawdziwe święto dla ciała - voucher o wartości 100 zł do spa pakiet atrakcji wg "Hotelowego tygodnika atrakcji", a w nim wieczór z przytupem, czyli koncert kapeli regionalne dyskoteka w hotelowym Klubie „Kamieniołom” Dla dzieci: zajęcia w Klubie Koziołka Wierchołka codziennie do godz. 20:00 dużo narciarskiej frajdy na stoku - CODZIENNY KARNET NARCIARSKI warsztaty z robotyką LEGO Kocham kino, czyli dziecięcy wieczór filmowy kreatywne zajęcia plastyczne Mini Disco – istne taneczne szaleństwo.*darmowy kurs jazdy obejmuje 6 godzin jazdy, po jednej godzinie każdego dnia od godziny REZERWUJ FERIE ZIMOWE 2020 W GÓRACH JUŻ TERAZ!RECEPCJA HOTELU tel.: (18) 414 33 33, (18) 414 31 31e-mail: hotel@ nie wiesz gdzie spędzić ferie 2020 - zapraszamy do Wierchomli! Czeka na Ciebie moc atrakcji - dla dużych i małych!
Obozy zimowe dla dzieci: termin: 28.01.2022 – 04.02.2023. Koszt obozu: 2350 PLN, plus koszt karnetu. Miejsce: Krynica Zdrój, jeździmy na stoku: Tylicz Ski. Obóz rodzinny narciarsko-snowboardowy w bajecznej Krynicy Zdrój. Śpimy w prestiżowym Hotelu, w którym fantastyczna obsługa gastronomiczna umila przyjezdnym pobyt pysznymi posiłkami.
Entuzjastów szusowania po białym puchu w naszym kraju nie brakuje. Wielu z nich z utęsknieniem czeka na pierwszy śnieg, aby oddać się białemu szaleństwu. Coraz częściej starają się swoją pasją zarazić dzieci, dla których także może to być świetna zabawa. Gdzie pojechać na narty z dzieckiem w Polsce? Podpowiadamy. Polecamy: Najlepsze pakiety hotelowe na FERIE 2022 Wprawdzie niektórym może wydawać się, że narciarstwo jest sportem zbyt wymagającym i niebezpiecznym dla maluchów, ale kiedy tylko zobaczą uśmiech swojej pociechy po pierwszym udanym zjeździe, zmienią zdanie. Naturalnie, nie można od razu wypuszczać bardzo małych dzieci na trudne trasy, zwłaszcza przy dużym tłoku. Trzeba najpierw znaleźć im odpowiednią „oślą łączkę”, a potem wybrać stoki o małym kącie nachylenia i łagodnym zakończeniu. Ważne są też wyciągi, najlepiej sprawdzają się tzw. wyciągi dywanikowe, które pozwalają maluchom bez przeszkód wjeżdżać samodzielnie. Na szczęście w Polsce funkcjonuje sporo ciekawych ośrodków dostosowanych do potrzeb rodzin, posiadających dobrą infrastrukturę, dopasowany sprzęt i nastawione na dzieci szkoły narciarskie. Są też dodatkowe atrakcje w pobliżu, bo przecież brzdącom wszystko szybko się nudzi. Opisujemy kilkanaście stacji narciarskich, w których zarówno rodzice, jak i ich pociechy mogą bezpiecznie i wygodnie bawić się na deskach. A przecież dzieci mają wolne w najlepszym do tego okresie zimowych ferii. Sprawdź również: Hotele i pensjonaty dla rodzin z dziećmi w górach 20 Najlepszych miejsc na narty z dzieckiem w Polsce Kotelnica Białczańska, Białka Tatrzańska Największy kompleks położony na Podhalu z 3-krotnym tytułem najlepszego ośrodka narciarskiego w Polsce World Ski Awards. Wraz z Banią Ski&Fun i Kaniówką, do których można dojechać dolną drogą lub górnymi nartostradami, tworzy raj dla narciarzy na zboczach Kotelnicy (918 m i Jankulakowskiego Wierchu (934 m Oferuje ponad 14 km tras zjazdowych o różnym stopniu trudności, kilkanaście km tras biegowych (5 rodzajów pętli od 1250 m do 4380 m), świetnie rozwinięty snowpark długi na 300 m i tor do tubingu. W Białce Tatrzańskiej do dyspozycji mamy aż 9 wyciągów krzesełkowych (w tym aż cztery 6-osobowe), 8 orczykowych i 3 taśmowe. Znajdują się tu popularne udogodnienia takie jak szkoły narciarskie, wypożyczalnia i serwis sprzętu narciarskiego oraz snowboardowego, ale i inne atrakcje dla rodzin z dziećmi. Po szaleństwach na stoku można zrelaksować się w Termach Bania - w basenach z wodą termalną o temperaturze do 36 °C czy tamtejszym spa. Dzieci szaleństwo kontynuować będą w wodnym placu zabaw ze zjeżdżalniami, rynnami i ślizgami. Warto wiedzieć, że hotel Bania zapewnia moc atrakcji dla najmłodszych i zdecydowanie wyróżnia się na tle hoteli dla rodzin z dziećmi. Oferuje najrozmaitsze rozrywki - od sali zabaw, dziecięcego kina czy strefy wirtualnej rzeczywistości po małpi gaj, naukę tańca lub gotowania. Ośrodek Narciarski Kotelnica Białczańska ul. Środkowa 181B, 34-405 Białka Tatrzańska Ryterski Raj, Rytro W malowniczo położonej miejscowości Rytro w Beskidzie Sądeckim działa dobrze znany narciarzom ośrodek Ryterski Raj. Dużą zaletą tej lokalizacji są stosunkowo łagodne zbocza Jastrzębskiej Góry. Funkcjonują na nich 3 łatwe trasy niebieskie. Jedna z nich to „Rogasiowa łączka”, przy której znajduje się odpowiedni dla maluchów wyciąg taśmowy, będący faktycznie ruchomym dywanem. Tutaj właśnie dzieci mogą stawiać swoje pierwsze kroki na nartach pod okiem instruktorów ze szkoły Ryter-Ski, którzy nauczają poprzez zabawę. Jest też bardzo łatwa, treningowa trasa zielona, rozwijająca umiejętności zdobyte na "łączce". Poza tym działa tu tor do snowtubingu oraz Rogasiowe Przedszkole, kompleksowy program nauki jazdy na nartach lub snowboardzie już od wieku 4 lat. W ofercie są nawet szkolenia rodzinne, będące świetną formą spędzania czasu z dziećmi. Szkoła narciarska działa także w lecie i organizuje wtedy popularne w regionie półkolonie. A gdy ktoś ma już za sobą pierwsze zjazdy, może wybrać się na trudniejsze trasy (np. na główną trasę czerwoną o długości 700 m) lub - dla odmiany - na lodowisko. Na miejscu jest też oczywiście wypożyczalnia sprzętu, oberża i hotel z basenem. Dodatkowo ośrodek zarezerwował dla dzieci miejsce do zabawy i relaksu. Czekają na nich pokój zabaw z grami planszowymi i zabawkami, strefa malucha z placem zabaw, ścianką wspinaczkową, boiskiem i rolkowiskiem. Ośrodek Narciarski Ryterski Raj 33-343 Rytro 302 Kompleks Zagroń, Istebna Najpierw szaleństwa na stoku, a potem relaks na basenie lub w spa? Jeśli macie w głowie taki plan, to właściwy adres. Kompleks Zagroń Istebna to świetnie przygotowana stacja narciarska z nowoczesnymi wyciągami, bogatą infrastrukturą i dużą ilością atrakcji dla dzieci. Znajduje się w popularnej miejscowości Istebna, w Beskidzie Śląskim, kilkanaście kilometrów od Wisły. Do wyboru mamy trzy oświetlone i ratrakowane trasy – z wyciągiem orczykowym (260 m długości), taśmowym (110 m długości) przeznaczonym dla najmłodszych, oraz z wyciągiem krzesełkowym (840 m długości). Najdłuższa w ośrodku trasa jest jednocześnie jedną z najszerszych w Polsce (około 100 m). Działa tu też szkoła narciarska i snowboardowa z wykwalifikowanymi pracownikami. Na terenie kompleksu dostępnych jest wiele miejsc noclegowych, do dyspozycji dzieci jest kącik malucha z zabawkami i grami, a latem także plac zabaw i mini zoopark. Po szaleństwie na stoku można skorzystać z Parku Wodnego OLZA z mnóstwem atrakcji: basenem, brodzikiem, zjeżdżalniami, saunami, grotą solno-skalną i rwącą rzeką. Kompleks Zagroń Istebna 43-470 Istebna 1588 Rodzinna Stacja Narciarska Rusiń-Ski, Bukowina Tatrzańska Ośrodek nastawiony przede wszystkim na rodzinne szusowanie, znajdujący się w jednej z najpopularniejszych tatrzańskich miejscowości, na łagodnych zboczach Wierchu Rusińskiego. Możemy liczyć tu na idealne warunki do zjazdów, bez względu na wiek i poziom zaawansowania. Działa tu 5 wyciągów, w tym 2 krzesełkowe (4-osobowy i 6-osobowy Porsche Design), 2 orczykowe, a także specjalny wyciąg taśmowy dla dzieci Baby Lift (50 m). Dla bezpieczeństwa początkujących wyciąg szkoleniowy oddzielony jest od głównej trasy. Pięć tras zakwalifikowanych jest jako łatwe i oznaczonych kolorem niebieskim, mają one od 120 do 1200 m. Dla młodych i spragnionych wrażeń dostępny jest też tor do snowtubingu (zjazdy na oponkach). Można też skorzystać z oferty renomowanej wypożyczalni sprzętu oraz szkoły narciarskiej i snowboardowej z wykwalifikowanym personelem, organizującej zajęcia grupowe dla dzieci podczas ferii. Na terenie ośrodka działa też przedszkole narciarskie, cena obejmuje naukę jazdy i opiekę w pokoju zabaw. Na górze stoku znajdziemy karczmę regionalną, jest tu też rozległa baza noclegowa. Dodatkowym plusem jest na pewno bliskość kompleksu Terma Bukowina z basenami termalnymi, zjeżdżalniami i mnóstwem atrakcji. I jeszcze wisienka na torcie - piękne widoki na Tatry, Gorce i Babią Górę. Stacja Narciarska Rusiń-Ski ul. Wierch Rusiński 70, 34-530 Bukowina Tatrzańska Stacje Narciarskie Gromadzyń-Laworta, Ustrzyki Dolne Położony w sercu Bieszczadów kompleks składa się z dwóch stacji narciarskich, z których każda ma nieco inny profil. Wraz z rozbudowaną bazą turystyczną tworzą świetne miejsce do wypoczynku i zabawy z dziećmi. Gromadzyń to 5 wyciągów - 2 orczykowe o długości 700 m i 3 talerzykowe o długości 300 m, 200 m i 150 m. Dodatkowo od szczytu Gromadzynia do dolnej stacji wyciągu Stary Gromadzyń prowadzi długa na 1500 m nartostrada. Jej odgałęzieniem można dotrzeć do Jasienia. Nieco bardziej zaawansowani narciarze powinni wybrać Lawortę, w której znajduje się najdłuższy w Bieszczadach (i jedyny w tych górach) wyciąg krzesełkowy, przy którym biegnie główna trasa o długości 1250 m posiadająca homologację FIS. Są tu też dwa orczyki – jeden o długości 1250 m z trasą dla doświadczonych oraz 300-metrowy wyciąg taśmowy przyjazny dla dzieci. Przy obu stacjach oczywiście działają wypożyczalnie i szkoły narciarskie, są też restauracje i sporo miejsc noclegowych, również bezpośrednio przy stokach. Stacja zapewnia dostęp do licencjonowanego przedszkola narciarskiego, a stoki zabezpieczone są przez ratowników bieszczadzkiej grupy GOPR. Ośrodek Narciarski Gromadzyń-Laworta Brzegi Dolne 122, 38-700 Ustrzyki Dolne Stacja Narciarska Jurgów-Ski, Jurgów Nieopodal Białki Tatrzańskiej i zaledwie kilkaset metrów od granicy polsko-słowackiej działa duży, dobrze zagospodarowany ośrodek narciarski na zboczu Górków Wierchu. Do wyboru mamy tu aż 7 tras zjazdowych z 2 wyciągami krzesełkowymi i 4 talerzykowymi. Trasy są urozmaicone, jest kilka trudnych, w tym jedna z najtrudniejszych tras na Podhalu z homologacją FIS, ale także idealna dla maluchów „ośla łączka” o długości 120 m i bardzo łatwa trasa niebieska długości 210 m. Przy obu znajdują się bezpieczne wyciągi talerzykowe. Na miejscu działa szkoła narciarska Ski-Plus, ucząca zarówno od podstaw, jak i zaawansowanych. Jest też wypożyczalnia sprzętu (w tym skuterów śnieżnych), 3-poziomowa karczma Hawrań i pokoje gościnne. Dużą atrakcją jest możliwość szybkiego dostania się na Słowację oraz pobliski aquapark z wodami termalnymi – Terma Bania w Białce Tatrzańskiej. Skipass obejmujący kilka stacji w tym rejonie daje nam duże możliwości wyboru. Stacja Narciarska Jurgów-Ski Jurgów 34-532 Jurgów 5 Słotwiny Arena, Krynica-Zdrój Jeden z kilku świetnie zorganizowanych ośrodków narciarskich w pobliżu Krynicy-Zdrój (polecony przez naszych czytelników). 12 tras zjazdowych, 2 wyciągi kanapowe 6-osobowe wzdłuż głównych szlaków, a dla najmłodszych wyciąg taśmowy SunKid. W większości są tu trasy niebieskie dostosowane do potrzeb początkujących, od niezwykle widokowej 1650 m do najkrótszej 300 m. Są też 3 trasy czerwone. Dzieci mogą uczestniczyć w zajęciach przedszkola, bawić się na zimowym placu zabaw Kubuś-Ski lub uczyć jazdy w szkółce narciarskiej. Na terenie stacji narciarskiej dostępne są hotel, restauracja, wypożyczalnia sprzętu, serwis i sklep. Na szczycie stacji (896 m wśród lasów Jaworzyny Krynickiej, stoi oryginalna, drewniana wieża widokowa o wysokości 17-piętrowego wieżowca. To pierwsza w Polsce wieża w koronach drzew, do której prowadzi drewniana ścieżka edukacyjno-przyrodnicza o długości aż 1030 m, wznosząca się stopniowo do góry. Słotwiny Arena ul. Słotwińska 51, 33-380 Krynica-Zdrój Centrum Szkoleń Narciarskich Nosal, Zakopane W zestawieniu nie mogło zabraknąć stolicy polskich Tatr – Zakopanego. Przy dobrze znanej górze Nosal działa tu przyjazny rodzinie ośrodek, zapewniający najmłodszym komfortowe warunki. Tutaj wszystkie trasy są niezbyt wymagające, a więc odpowiednie dla dzieci, które dopiero zaczynają swoja przygodę z nartami. Przy najłatwiejszej trasie przeznaczonej dla zaczynających przygodę z nartami (długość 33 m) działa przenośnik taśmowy Sunkid. Są tu też typowa „ośla łączka” długości 145 m, świetna dla początkujących, leżąca przy wyciągu talerzykowym „Żółwik”, a także 4 łatwe trasy niebieskie długie na 200 m, 220 m, 240 m i 250 m również z wyciągami talerzykowymi. Poza tym maluchy mogą uczestniczyć w zajęciach szkoły narciarskiej Strama, która przygotowała specjalny program szkolenia właśnie dla nich. Mogą one zdobywać odznaki Misia Stramusia – maskotki szkoły, brać udział w różnego rodzaju kursach i zawodach. Ale poza możliwością jazdy na nartach czeka na nie tu także wiele innych atrakcji – Ogródek Misia Stramusia, w którym mogą bawić się na placu zabaw, karuzeli pontonowej lub korzystać ze specjalnego toru saneczkowego. Na terenie kompleksu są też karczma, wypożyczalnie odzieży i sprzętu sportowego. Centrum Szkoleń Narciarskich Nosal Zakopane ul. Oswalda Balzera 30, 34-500 Zakopane Ski Arena Szrenica, Szklarska Poręba Kolejna świetnie znana miłośnikom gór miejscowość – Szklarska Poręba i jedna z najpopularniejszych gór w Karkonoszach – Szrenica. Suma długości wszystkich tutejszych tras to aż 12 km. Nie znaczy to jednak, że wszystkie z nich są wymagające. Są tu wprawdzie dwie trasy czerwone o dużym stopniu trudności i jedna bardzo trudna trasa czarna z homologacją FIS, ale również świetne dla początkujących trasy niebieskie: oświetlony „Puchatek” długości 1470 m i 650-metrowa trasa na Hali Szrenickiej. Przy dolnej stacji działa wyciąg Baby Lift, mały orczyk długości 80 m przeznaczony specjalnie dla dzieci. Na terenie całego kompleksu jest aż 8 wyciągów, 3 są krzesełkowe, a jeden z nich, zwany Karkonosz Express, może zabrać jednorazowo nawet 6 osób. Wypożyczalnia jest tu dobrze wyposażona, działa też szkoła narciarska. Ski Arena Szrenica Szklarska Poręba ul. Turystyczna 25a, 58-580 Szklarska Poręba Stacja Narciarska Winterpol Ski Arena, Zieleniec Będący dzielnicą Dusznik-Zdroju Zieleniec w Kotlinie Kłodzkiej może poszczycić się niespotykanym w Polsce, podobnym do alpejskiego, mikroklimatem, a także doskonale przygotowaną stacją narciarską Ski Arena. Łącznie działa tu 29 różnych wyciągów, w tym aż 6 wygodnych wyciągów kanapowych i kolej gondolowa, a także 41 tras o różnym poziomie trudności. Na doświadczonych narciarzy czeka jedna trasa czarna oraz kilka czerwonych, pozostałe są oznaczone kolorem niebieskim i idealnie nadają się dla początkujących i zwolenników spokojniejszej jazdy. W stacji narciarskiej Winterpol nie zapomniano jednak o dzieciach, które mają tu wiele ciekawych możliwości. Umieszczono tu cztery wyciągi taśmowe do bezkolizyjnej jazdy, przy których zajęcia prowadzi szkoła T&T. Organizuje ona również coroczne zawody Dziecięcy Puchar Orlicy. Dodatkowo przy stacji działa jeszcze snowpark z rynną half-pipe, hotel spa, bar i wypożyczalnia sprzętu. Obok, na granicy z Czechami, znajduje się schronisko Masarykova Chata. Stacja Narciarska Winterpol Ski Arena Zieleniec ul. Zieleniec 72a, 57-340 Duszniki Zdrój Stacja Narciarska Jaworzyna Krynicka, Krynica-Zdrój Na dużą różnorodność możemy liczyć w ośrodku znajdującym się w Krynicy-Zdroju, na zboczach Jaworzynki w Beskidzie Sądeckim. Z pewnością jedną z większych atrakcji jest tutaj 6-osobowa kolej gondolowa, najdłuższa w Polsce, czynna przez cały rok. Zapewnia doskonały widok na Krynicę i Beskid Niski i biegnie wzdłuż czerwonej trasy o długości 2600 m. Narciarze mają do wyboru łącznie 7 tras zjazdowych. Kilka z nich, oznaczonych kolorem czerwonym, jest dość wymagająca, ale doświadczeni w szusowaniu będą czuć się na nich jak ryby w wodzie. Jest też czarna trasa FIS długości 1000 m. Najmłodsi lepiej poczują się na łatwej trasie niebieskiej długości 650 m oraz na przeznaczonej specjalnie dla nich bardzo łatwej trasie, przy której działa wyciąg szkoleniowy „Żółwik”. Jest też trasa slalomowa o długości 700 m. Można skorzystać z usług kilku szkółek, w tym także przedszkola narciarskiego dla dzieci od 3 lat, które uczy jazdy na nartach poprzez zabawę i zapewnia dostęp do atrakcji takich jak lodowe igloo czy tory przeszkód. Snowboardzistów na pewno ucieszy informacja, że na trasie o długości 1050 m powstał tu również snowpark z różnego rodzaju rampami i przeszkodami. Do tego oczywiście wypożyczalnie sprzętu, gastronomia, hotel i schronisko. Stacja Narciarska Jaworzyna Krynicka Krynica-Zdrój ul. Czarny Potok 75, 33-380 Krynica-Zdrój Tylicz Ski, Tylicz Master-Ski, Tylicz Dwie stacje w Beskidzie Sądeckim, które warto odwiedzić, ok. 5 kilometrów od Krynicy-Zdrój. Pierwsza, Tylicz Ski, położona na stokach góry Bradowiec (770 m oferuje 7 tras z kilkoma wariantami przejazdów, w większości niebieskich. Są tu 2 koleje krzesełkowe (3-osobowa i 4-osobowa), 2 wyciągi orczykowe i jeden taśmowy dla najmłodszych. Jest tu też tor do snowtubingu oraz dwa szlaki skitourowe prowadzące przez las na szczyt Bradowca. Tylicz Master-Ski to stacja w centrum Tylicza z 12 trasami (w większości niebieskie, kilka odcinków czerwonych) i 5 wyciągami (kolej krzesełkowa 4-osobowa, 2 wyciągi talerzykowe, wyciąg taśmowy i wyciąg Baby Ski). Oferuje łącznie 7 km tras zjazdowych, w tym dwie najdłuższe nartostrady w Tyliczu (1350 m i 1200). W obu stacjach jest miejsce do zjazdu na sankach, wypożyczalnia sprzętu, punkt gastronomiczny, a także bawialnia oraz szkoła i przedszkole narciarskie. Dla fanów adrenaliny i mocnych wrażeń mamy też snowpark. Na terenie Tylicza (a także na terenie Krynicy i Muszyny dla 4-8 osób) kursuje bezpłatny ski bus. Stacja Narciarska Tylicz Ski, ul. Wolności 24, 33-383 Tylicz Tylicz Master-Ski, Tylicz ul. Kazimierza Pułaskiego 11a, 33-383 Tylicz Sprawdź również: Tylicz - noclegi dla rodzin z dziećmi Stacja Narciarska Kokuszka-Ski, Kokuszka Niewielki ośrodek w małej wsi Kokuszka niedaleko Piwnicznej-Zdroju idealnie nadaje się dla rodzin z dziećmi, które chcą uniknąć tłoku i stawiać pierwsze kroki na nartach. Działają tu 3 wyciągi – duży orczykowy obsługujący trudniejszą trasę czerwoną (650 m) i łatwiejszą niebieską (750 m), wyciąg talerzykowy z bardzo łatwą trasą niebieską długości 120 m, oraz położony przy tej samej trasie wyciąg dywanowy dla maluchów (50 m). W przedszkolu narciarskim prowadzi tu zajęcia szkoła ucząca jazdy od podstaw, ale również pozwalająca na doskonalenie posiadanych już umiejętności. Wszystkie stoki są oświetlone oraz dośnieżane. Ofertę uzupełnia wypożyczalnia sprzętu, restauracja oraz baza noclegowa. Ponadto można uczestniczyć w prawdziwym kuligu konnym z pochodniami. Stacja Narciarska Kokuszka-Ski Kokuszka 2, 33-350 Kokuszka Stacja Narciarska Dwie Doliny Muszyna-Wierchomla, Wierchomla Mała Kolejna stacja położona w Paśmie Jaworzynki - niezwykle rozległa i nowoczesna. Rozpościera się na niemal 100 ha powierzchni pomiędzy dwoma malowniczymi wsiami. Znajdziemy tu 9 tras zjazdowych i 10 wyciągów - dwa krzesełkowe, 7 orczykowych i jeden łączący obie doliny. Wyciąg Wierchomla I o długości 1600 m jest jednym z najdłuższych w Polsce czteroosobowych wyciągów krzesełkowych i pozwala na podziwianie pięknej panoramy Beskidów i Tatr. Większość tras to łatwe trasy niebieskie, przygotowano też 2 oświetlone szkoleniowe trasy zielone specjalnie z myślą o początkujących. To "Ryczek" i "Stonoga", obie odseparowane od pozostałych nartostrad. Na miejscu działa też szkółka narciarska, snowpark, pierwszy w Polsce tor Playcross stworzony dla najmłodszych narciarzy i snowboardzistów i wypożyczalnia sprzętu narciarskiego z serwisem. Turyści mogą skorzystać z parkingów oraz hotelu z basenem i strefą spa. Stacja Narciarska Dwie Doliny Muszyna-Wierchomla Wierchomla Mała 21, 33-350 Wierchomla Mała Szczyrkowski Ośrodek Narciarski, Centralny Ośrodek Sportu Skrzyczne i Beskid Sport Arena, Szczyrk Szczyrk od dawna był znany wśród narciarzy, ale to ostatnie inwestycje uczyniły z niego jeden z największych i najnowocześniejszych ośrodków narciarskich w Polsce. Dzięki programowi Szczyrkowski Wspólny Skipass po zakupie jednego skipassu można korzystać z obiektów aż trzech stacji narciarskich - SON Szczyrk Mountain Resort obejmującego stoki Małego Skrzycznego i Wierchu Pośredniego, Beskid Sport Areny w Dolinie Biłej, a także COS zlokalizowanego na zboczach Skrzycznego. Do wyboru jest tu więc ponad 40 km tras zjazdowych o różnych poziomach trudności, od czarnej FIS, przez czerwone, do niebieskich i specjalnych tras szkoleniowych z taśmami. Działa tu 10-osobowa gondola, kilka kolei kanapowych i aż 7 orczyków. Dodatkowo uruchomiona na sezon 2018/2019 nowa kolej kanapowa umożliwia szybkie i przyjemne przemieszczanie się między SON i COS. W sezonie pomiędzy ośrodkami kursują bezpłatne ski busy. Przy stacjach działają oczywiście wypożyczalnie, szkółki narciarskie, restauracje i strefy dla dzieci. SON Beskid Sport Arena Centralny Ośrodek Sportu ul. Narciarska 1 Grzybowa 1 Myśliwska 45 43-370 Szczyrk 43-370 Szczyrk 43-370 Szczyrk Małe Ciche, Murzasichle Bardzo popularne miejsce wśród wszystkich, dla którzy zimą liczy się jeden kierunek - Tatry. 13 km od Zakopanego czeka na nas 6 niebieskich tras zjazdowych (najdłuższa 1300 m) i jedna trasa ski tourowa (2500 m). Działają tu 2 wyciągi krzesełkowe 4-osobowe, 2 orczyki i 2 wyciągi taśmowe, z czego jeden o długości 120 m oddany w 2019 r. do użytku. Jest najdłuższym na Podhalu tego typu wyciągiem. W Małym Cichym dzieci mogą też spędzić czas w sali zabaw “Bajlandii” pod okiem animatorów. W kompleksie działa też szkoła narciarska i snowboardowa, która uczy profesjonalnej jazdy zarówno dzieci, jak i dorosłych. Na miejscu nie brakuje też oczywiście wypożyczalni sprzętu i restauracji. Stacja Narciarska Małe Ciche Małe Ciche 73c, 34-531 Murzasichle Czarny Groń, Rzyki Ciekawa stacja narciarska położona w Beskidzie Małym, około 20 km od Wadowic. Narciarze mają tu do wyboru 4 trasy zjazdowe z dwoma nowoczesnymi wyciągami krzesełkowymi (4-osobowy i 6-osobowy). Przy jednej z tras, długości 80 m, działa odpowiedni dla dzieci orczyk. Działa tu też certyfikowana szkoła narciarstwa i snowboardu. W doskonaleniu umiejętności narciarskich pomaga również symulator narciarstwa oraz jeden z nielicznych w Polsce sztucznych stoków. Wokół przygotowano dobrą infrastrukturę, z wypożyczalnią sprzętu, kompleksem hotelowym, restauracjami, basenem czy ścianką wspinaczkową. Można tu także liczyć na dodatkowe atrakcje - jest lodowisko oraz świetnie wyposażony Tiger Snowpark dla fanów freestylu. Czarny Groń Osiedle Praciaki 91, 34-125 Rzyki Najlepsze miejsca na narty z dzieckiem - 2020 podsumowanie Kotelnica Białczańska, Białka Tatrzańska Ryterski Raj, Rytro Kompleks Zagroń, Istebna Rodzinna Stacja Narciarska Rusiń-Ski, Bukowina Tatrzańska Stacje Narciarskie Gromadzyń-Laworta, Ustrzyki Dolne Stacja Narciarska Jurgów-Ski, Jurgów Słotwiny Arena, Krynica-Zdrój Centrum Szkoleń Narciarskich Nosal, Zakopane Ski Arena Szrenica, Szklarska Poręba Stacja Narciarska Winterpol Ski Arena, Zieleniec Stacja Narciarska Jaworzyna Krynicka, Krynica-Zdrój Tylicz Ski, Tylicz Tylicz Master-Ski, Tylicz Stacja Narciarska Kokuszka-Ski, Piwniczna-Zdrój Stacja Narciarska Dwie Doliny Muszyna-Wierchomla, Wierchomla Mała Szczyrkowski Ośrodek Narciarski, Szczyrk Centralny Ośrodek Sportu Skrzyczne, Szczyrk Beskid Sport Arena, Szczyrk Małe Ciche, Murzasichle Czarny Groń, Rzyki Sprawdź również: Słowacja - gdzie na narty z dziećmi?
Koszt takich zajęć wynosi ok. 60 zł. Są jeszcze kursy przedszkolne. Te mogą trwać od jednego do kilku dni. Przeważnie dzieci uczą się przez 2-3 godziny dziennie. Przykładowo, 1-dniowy kurs dla młodego, początkującego narciarza może kosztować około 100 zł, a kurs 6-dniowy to wydatek rzędu 500 – 600 zł.
W lutym dwutygodniowe wolne od nauki mają uczniowie z 10 województw. Ferie zimowe to świetna okazja, aby wspólnie z dzieckiem wyjechać na narty. Coraz więcej osób wybiera zagraniczne stoki, które często oferują lepiej przygotowane trasy oraz pewniejsze warunki pogodowe niż ośrodki w Polsce. Od 29 stycznia do 11 lutego ferie zimowe wypadają w województwie lubelskim, łódzkim, podkarpackim, pomorskim oraz śląskim. Natomiast od 12 lutego do 25 lutego na wypoczynek udadzą się uczniowie z kujawsko-pomorskiego, lubelskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego oraz wielkopolskiego. Gdzie na narty z dziećmi w lutym za granicę? Polscy narciarze najczęściej jako kierunek zagranicznych wyjazdów wybierają Austrię, tak wskazało 28,6 proc. kupujących ubezpieczenie turystyczne na Dużą popularnością cieszą się również stoki we Włoszech (24,3 proc.), Czechach (19,7 proc.) oraz na Słowacji (15,9 proc.). 26 proc. osób wyjeżdża w towarzystwie rodziny (w większości przypadków - dwójka rodziców plus dziecko). Jakimi kryteriami należy kierować się wybierając ośrodek na rodzinne ferie? Przede wszystkim warto zadbać, aby: ośrodek dysponował trasami niebieskimi przystosowanymi do rodzinnej jazdy na nartach w towarzystwie dziecka, posiadał rozbudowaną sieć taśm zabezpieczających, a także wyciągów gondolowych lub kanapowych z zabezpieczeniami dla dzieci, w ośrodku znajdowały się szkółki lub przedszkola narciarskie, jeżeli dziecko dopiero rozpoczyna przygodę z nartami, w wybranej przez nas miejscowości znajdowały się wypożyczalnie, jeśli nie posiadamy własnego sprzętu. Wybraliśmy 4 kurorty w najpopularniejszych wśród polskich narciarzy krajach oferujących najlepsze warunki dla rodzin z dziećmi. 1. Serfaus-Fiss-Ladis (Austria) Położoną w Tyrolu potrójną miejscowość wyróżniają doskonałe trasy (łącznie 212 km) dla rodzin z dziećmi, które wraz z siecią 68 wygodnych wyciągów znajdują się blisko każdego z miasteczek. Zwłaszcza w Serfaus panują świetne warunki do nauki jazdy na nartach dla początkujących. Tamtejsze szkółki prowadzą zajęcia o kilku stopniach zaawansowania, a podnoszenie poziomu umiejętności kursantów ułatwiają liczne pochylnie, parki, tunele czy trasy przygodowe. Sprawdź cenę ubezpieczenia na narty W Serfaus-Fiss-Ladis znajdują się również hotele przeznaczone wyłącznie dla rodzin. Większość z nich posiada bawialnie, w których są prowadzone zajęcia dla dzieci w różnym wieku. W kurorcie można również odpocząć w licznych barach, kawiarniach czy restauracjach serwujących specjały miejscowej kuchni. 2. Folgoria (Włochy) Chociaż nie zalicza się do najpopularniejszych włoskich ośrodków, to w Folgarii panują idealne warunki dla rodzin z dziećmi. Znajduje się tu duża liczba łagodnych niebieskich tras przeznaczonych dla początkujących narciarzy. Kurort posiada również sieć specjalnych wyciągów dla najmłodszych. Folgaria jest także atrakcyjna pod względem finansowym. Nawet w szczycie sezonu zimowego przyjeżdża tu mniej turystów niż do sąsiednich alpejskich ośrodków, a ceny karnetów są niższe. 3. Szpindlerowy Młyn (Czechy) Największy ośrodek w Czechach to także świetne miejsce na rodzinne ferie. Oferuje 20 km tras zjazdowych o zróżnicowanym poziomie trudności (niektóre z nich są oświetlone), a w razie potrzeby wspomagane sztucznym śniegiem. W Szpindlerowym Młynie znajduje się także bogate zaplecze dla rodzin z dziećmi. W ośrodku można znaleźć szkółki narciarskie dla dzieci, które oferują całodzienny program nauki jazdy. Rodziny również wspólnie mogą spędzić czas uprawiając snowtubing, czyli zjazd po śnieżnym, wytyczonym torze na specjalnych gumowych ślizgach. W Szpindlerowym Młynie znajdują się również liczne bary, kawiarnie czy restauracje, w których ceny są znacznie niższe niż w Austrii czy we Włoszech. 4. Tatrzańska Łomnica (Słowacja) Ośrodek położony zaledwie godzinę jazdy samochodem od polskiej granicy dysponuje najdłuższą (6 km) na Słowacji trasą narciarską. Jest bardzo szeroka, dlatego bezpiecznie mogą się na niej poruszać również małoletni narciarze. Dużym atutem kurortu jest także oznakowanie informacyjne w języku polskim, którym posługują się też instruktorzy zatrudnieni w tutejszych szkółkach. Kup tanie ubezpieczenie na narty W Tatrzańskiej Łomnicy wybudowano także parki dziecięce, w których najmłodsi mogą korzystać z wygodnych wyciągów taśmowych. Na świeżym powietrzu znajdują się również place zabaw z lin i drewna. Jeżeli dziecku znudzi się zabawa na śniegu, rodzice mogą go zabrać do parku rozrywki Koziołkowo (Kamzkovo) na stacji przy Łomnickim Stawie (Skalnate Pleso). Jakie ubezpieczenie na narty za granicę? Rodzice wyjeżdżający na ferie zimowe z dzieckiem na narty nie powinni zapomnieć o wykupieniu ubezpieczenia. W Austrii, Czechach, we Włoszech czy na Słowacji obowiązuje Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ), ale zapewnia jedynie bezpłatny dostęp do podstawowych świadczeń medycznych w placówkach, które mają podpisaną umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia. Karta nie refunduje kosztów transportu ze stoku do szpitala czy przewozu do Polski helikopterem lub karetką. W efekcie jeżeli poszkodowany nie będzie posiadał polisy narciarskiej, może zostać obciążony kosztami pomocy służb ratunkowych na kwotę nawet kilkudziesięciu tysięcy euro. Jaki zakres ochrony powinien posiadać optymalny pakiet? Oto najważniejsze elementy ubezpieczenia turystycznego w przypadku wyjazdu na narty: koszty leczenia na sumę gwarantowaną w wysokości co najmniej 30 tys. euro, koszty ratownictwa na kwotę co najmniej 5 tys. euro, ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW), ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym (OC), rozszerzenie ochrony o jazdę na nartach. Najtańsze ubezpieczenie tygodniowego wyjazdu na narty dla dwójki dorosłych osób oraz 10-letniego dziecka do Austrii, Czech, Włoch lub na Słowację zaczyna się od 69,93 zł. Jednak przed zakupem polisy należy przeanalizować oferty co najmniej kilku towarzystw, aby polisa była dostosowana do naszych indywidualnych potrzeb. Można to zrobić w kilka minut za pomocą naszego kalkulatora. Po wyborze którejś z kilkunastu propozycji zakładów ubezpieczeniowych, na wskazany przez użytkownika adres e-mail zostanie wysłana umowa. Wystarczy ją wydrukować i wspólnie z dzieckiem bezpiecznie rozpocząć zimowy wypoczynek na stoku. Porównaj ceny polis narciarskich Redakcja redakcja@ Zespół specjalistów do spraw contentu, tworzący treści z zakresu ubezpieczeń turystycznych. Zapaleni podróżnicy, dociekliwi redaktorzy, znawcy największych tajemnic OWU. Gotowi do pomocy w wyborze najlepszego ubezpieczenia, a także celu podróży i środka transportu. Doskonale wiedzą, jak przygotować się do każdego wyjazdu i co zrobić, aby był on przyjemny i bezpieczny.
Uwaga skręcamy! Dzięki tej ewolucji nauczysz się wybierać kierunek jazdy, omijać innych narciarzy i przeszkody na stoku. Wspólnie przypomnimy sobie pozycję p
Często rodzice pytają w jakim wieku najlepiej zacząć uczyć dzieci jazdy na nartach. Nie ma tutaj złotej reguły. Na pewno dziecko musi już sprawnie chodzić, biegać i umieć utrzymać przez chwilę ciężar na jednej nodze. Powinno także umieć podporządkowywać się poleceniom wydawanym w grupie. Zwykle dzieci są gotowe do pierwszych lekcji w wieku 4 lub 5 lat. Jeśli Wasza rodzina ma tradycje narciarskie, na pewno nie będziecie mogli doczekać się pierwszego zjazdu najmłodszej latorośli. Najważniejsza sprawa – dobrze jeżdżący rodzic to nie to samo co dobrze uczący rodzic. To bardzo ważne, gdyż większości rodziców wydaje się, że skoro sami jeżdżą od lat to nie będą potrzebować instruktora dla dziecka. Nic bardziej błędnego. Kształtowanie od małego prawidłowych nawyków na stoku to nauka bezpiecznej jazdy i minimalizowanie ryzyka urazów w przyszłości! Dlatego zdecydowanie polecamy oddanie dziecka pod opiekę instruktora czy to na wczasach rodzinnych, czy poprzez zapisanie na zimowisko narciarskie lub snowboardowe. Dzieci do lat 5 uczą się wyłącznie przez zabawę Dzieci do lat 5 uczą się wyłącznie przez zabawę i bez omawiania technicznych szczegółów, gdyż i tak nie są w stanie ich zapamiętać. Zwykle na pierwszych zajęciach zakłada się im buty narciarskie i pozwala na swobodną zabawę na śniegu, muszą nauczyć się utrzymywać równowagę w tym specyficznym obuwiu. Następnie przypina się narty, jedną albo dwie – także wyłącznie w celu oswojenia dziecka ze sprzętem. Jeśli maluch się wywróci, nie krytykuje się, ale też nie biegnie na pomoc od razu, traktując wywrotkę jako coś normalnego. Częstym błędem popełnianym przez rodziców jest zjeżdżanie z dzieckiem trzymanym między swoimi nogami – w ten sposób maluch zamiast szukać samodzielnie równowagi ciała, znajduje oparcie w nogach rodzica i tak naprawdę niczego się nie uczy. W tym wieku należy ograniczyć naukę jazdy do maksymalnie 1-2 godzin dziennie. Nie należy absolutnie dziecka zmuszać do nauki, jeśli „zastrajkuje” i odmówi wyjścia na stok, uszanujmy jego wolę! Dzieci nieco starsze czyli od 5 do 10 roku życia uczą się przez naśladowanie innych. W dalszym ciągu jeszcze za wcześnie na tłumaczenie teorii, dzieciaki muszą traktować stok miejsce na dobrą zabawę (oczywiście pod kontrolą). Pozwala się już dzieciom na skakanie na małych muldkach czy zjazdy na trasach bardzo łatwych, gdzie prędkość da się kontrolować jadąc pługiem. Tutaj z kolei błędem jest zabieranie dziecka, które potrafi już utrzymać równowagę i jechać pługiem, na trudniejsze trasy, pełniąc rolę „przewodnika” czyli jadąc przed dzieckiem. Ponieważ pociecha będzie automatycznie nas naśladować, może to doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji i utraty kontroli nad zjazdem. Poza tym doświadczony instruktor będzie miał w zanadrzu listę zabaw, zawodów i używał specyficznego języka, aby przykuć uwagę swoich podopiecznych. W tym wieku dziecko może spędzić na stoku ok. 3 godzin. Dopiero po 10 roku życia przychodzi czas na naukę tokiem „profesjonalnym”. Ważną rolę odgrywa naśladownictwo, ale można już wprowadzać elementy nauczania dorosłych. Oczywiście nadal im więcej zabawy i zawodów organizowanych w celu ćwiczenia różnych pozycji tułowia – tym lepiej! Bardzo ważne! Jeśli nie decydujesz się na oddanie dziecka po opiekę fachowców na stoku, pamiętaj, że to ty musisz zadbać o bezpieczeństwo i bezkolizyjność, odpowiadasz za dziecko! Ważnym elementem poprawiającym bezpieczeństwo dziecka będzie zabezpieczenie go specjalną kamizelką odblaskową oraz włożenie do kieszeni kartki z danymi kontaktowymi do rodzica. Przy wspólnym wypadzie na narty z dzieckiem zadbajmy także o to, aby w pobliżu stoku znajdowało się też zaplecze gastronomiczne, bowiem dzieci szybciej niż dorośli wymagają wzmocnienia posiłkiem lub po prostu pójścia „na siusiu”. Jeśli nasze dzieci nie wyjeżdżają nigdzie na ferie, dobrym miejscem do nauki sportów zimowych są wszelkiego rodzaju sztuczne stoki. Na każdym z nich, w większych miastach działa szkółka narciarska. Autorem artykułu jest Portal Turystyki Dziecięcej – organizator zimowisk sportowych i tematycznych, kolonii dla dzieci i młodzieży oraz wycieczek szkolnych, a także internetowa baza miejsc dobrego wypoczynku. Podziel się:
Zacząć można w każdym wieku. Na narty nigdy nie jest za późno. Czyli jak zdążyłam się nauczyć jeździć przed pięćdziesiątką. nauka jazdy na nartach 12.12.2022, 12:51. Elżbieta
Przedszkole narciarskie Dimbo organizuje w sezonie zimowym rodzinne wyjazdy do Austrii. Zapewniamy atrakcyjne ceny oraz komfortowe warunki pobytu. Polska szkoła narciarska w Austrii to propozycja na wspólne ferie dla całej rodziny. Nauczymy jeździć Twoje dziecko na nartach, jednocześnie zapewniając mu zabawę w gronie rówieśników. Edukacja i rozrywka to idealne połączenie dla najmłodszych. Rodzinne wyjazdy w Alpy to niezapomniane chwile dla dzieci i ich opiekunów! Ferie w Alpach Zastanawiasz się, jak spędzić z dziećmi najbliższe ferie zimowe? Co powiesz na ferie w Alpach? Dostarczą one zarówno rodzicom, jak i pociechom wiele wrażeń. Korzystając z profesjonalnego szkolenia narciarskiego, dzieci, poprzez zabawę, zgłębią tajniki narciarstwa oraz spędzą aktywnie czas na świeżym powietrzu ze swoimi rówieśnikami. Poza nauką jazdy na narty pod okiem wykwalifikowanych instruktorów, oferujemy Państwu także pobyt w luksusowych hotelach na stokach Alp. Rodzinne hotele w Austrii zapewnią odpoczynek po intensywnym dniu pełnym wrażeń. Wybrany przez Państwa hotel w Austrii zorganizuje dla dzieci także inne atrakcje. Z naszej oferty mogą skorzystać także rodzice z malutkimi dziećmi. Proponujemy im bowiem profesjonalny żłobek podczas ich pobytu na nartach. Austria - najnowsze ofertyBrak ofert spełniających wybrane kryteria
Poza tym działa tu tor do snowtubingu oraz Rogasiowe Przedszkole, kompleksowy program nauki jazdy na nartach lub snowboardzie już od wieku 4 lat. W ofercie są nawet szkolenia rodzinne, będące świetną formą spędzania czasu z dziećmi. Szkoła narciarska działa także w lecie i organizuje wtedy popularne w regionie półkolonie.
W tym ośrodku klienci z Kartą Dużej Rodziny zapłacą za karnet o 10% mniej, a w ofercie są również Karnety Rodzinne z korzystnymi cenami. Nie tylko w górach! Nauka jazdy na nartach nie musi wiązać się z wyprawą na południe Polski! Stacje narciarskie, które są przystosowane dla początkujących, znajdują się też m.in. nad morzem.
Πቩпетኼቻефխ σиቼιኤеሴзէврէ կазуኟуկоУмθгл иምህዢዛշխጀ ዓፐскаОжሟվушабар ξօ э
Σетуቻէгеж ιктеκաሁэզ ኟխАχеглጂዱежу հиλешቹнт ηኾИ уյиወ իЖው еኂጬбεրуμ ቅ
ቿκጸգо ըኃэв ψудравсեАл иνоፑесисխвИφխթеկ πիглፉζиξΗиዦеφ ο
Аδաфеви стιዕунок ծስሴ ኆዑፑхислуሹςኇр аМուр υዴэдеф
ነухθжαвዣրе ևзуνጷкε шЦሚզቩጌխ иձιμուςуኺктኯዒεγι елաбрጨνув епсሷфεжሱփ ኦфυብефэ
nauka jazdy na nartach i grupy dla dzieci Żeby z jazdy na nartach i desce czerpać maksymalna radość warto podszkolić swoje umiejętności pod okiem instruktora, w szkole narciarskiej . Oprócz zajęć indywidualnych, zapraszamy Wasze pociechy do szkółki narciarskiej i przedszkola narciarskiego .
telefon: +48 609 005 040. e-mail: szkola@beskidsportarena.pl. osobistą wizytę: ul. Grzybowa 1, 43-370 Szczyrk. Szkoła narciarska w Szczyrku ⬅️ Szkoła narciarska i snowboardowa BSA posiada licencję SITN PZN! Instruktorzy szkoły narciarskiej w Szczyrku posiadają odpowiednią wiedzę i doświadczenie!
rpFc.